Polacy coraz chętniej wybierają Hiszpanię nie tylko na wakacje. Jedni chcą spróbować życia z rodziną za granicą i w łagodniejszym klimacie. Inni planują inwestycje w zakup nieruchomości. Niedawno Mallorca Daily Bulletin informował, że nasi rodacy znaleźli się w pierwszej dziesiątce zagranicznych nabywców nieruchomości na Majorce. Jako jedną z motywacji podawali sytuację polityczną w Europie.
Tyle nieruchomości Polacy kupili w Hiszpanii
Proporcje w całej Hiszpanii są podobne. Z raportu Registradores de España wynika, że w III kwartale 2025 roku Polacy ponownie znaleźli się na 8. miejscu wśród narodowości najczęściej kupujących nieruchomości na Półwyspie Iberyjskim. W 2024 roku kupili w Hiszpanii ponad 4000 nieruchomości, co było najwyższą liczbą takich inwestycji w historii.
Pomysł na życie w Hiszpanii często kiełkuje pod wpływem udanych wakacji.
„Morze, góry, liczne zabytki, pola golfowe i restauracje sprawiają, że trudno się tutaj nudzić. Co więcej, na wybrzeżu mamy ponad 300 słonecznych dni w roku. Nic dziwnego, że Polacy właśnie tu szukają miejsca na swój drugi dom. Często po prostu przyjeżdżają na wakacje, zachwycają się regionem i postanawiają w nim zamieszkać lub zainwestować” – powiedziała Renata Lorens z biura nieruchomości International Investment Marbella.
Największym zainteresowaniem wśród wszystkich zagranicznych kupujących cieszyły się mieszkania i domy w Andaluzji (34 601 transakcji), Katalonii (27 733), Wspólnocie Walenckiej (27 578) oraz Madrycie i okolicach (20 081).
Mieszkańcy uwielbiają Sewillę
Stolica Andaluzji – Sewilla może szczególnie zainteresować osób szukających miejsca do życia za granicą. Z ankiety przeprowadzonej przez Time Out wynika, że jego mieszkańcy czują się najbardziej szczęśliwi w Europie. Aż 86 procent ankietowanych stwierdziło, że odnajduje radość w życiu codziennym, a ich sąsiedzi robią wrażenie osób o pozytywnym nastawieniu. Walencja oraz Bilbao w Kraju Basków także uzyskały dobre oceny.
Czytaj też:
Boom na hiszpańską wyspę. Polacy chcą tu zostać nie tylko na wakacjeCzytaj też:
Przejmujemy Costa del Sol? „Polacy kupują domy za 10 milionów euro”