Wielbiciele morskich fal, którym nie straszna nawet zima nad Bałtykiem, mogli być świadkami niesamowitego zjawiska. Słowiński Park Narodowy poinformował, że ze względu na sztorm plaża znów odsłoniła swoje relikty. Zatopiony las jest pozostałością po puszczy, która porastała te tereny przed wiekami.
Pnie na plaży w Łazach
Polskie plaże to nie tylko parawany i tłumy. Szczególnie zimą nadmorska przyroda może sprawić nielicznym turystom niemałe zaskoczenie. Naturalne piaskowe rzeźby zachwyciły odwiedzających w październiku – teraz przyszedł czas na ukryty na plaży las. Sztorm nad Bałtykiem odkrył pozostałości starych drzew. „Co jakiś czas Bałtyk pokazuje nam „zatopiony las”. Po sztormach możecie zobaczyć pniaki pomiędzy zejściami na plażę nr 5 i 6. Zachęcamy do odwiedzenia tego miejsca!” – czytamy na oficjalnym profilu na Facebooku gminy Sianów.
Internauci są zachwyceni niezwykłymi zdjęciami, które przypominają krajobraz nie z tej ziemi. „Byłam z wnuczką. Skamieniały las, coś niezwykłego” – brzmi treść jednego z komentarzy.
Słowiński Park Narodowy tłumaczy
Wyjaśnienie tego zjawiska znajdziemy na stronie Słowińskiego Parku Narodowego. „Przedstawione na zdjęciach pnie to pozostałości drzewostanu porastającego okolice oddalone o kilkadziesiąt kilometrów na południe od ówczesnego brzegu Bałtyku” – napisano w publikacji. Zatopione drzewa opowiadają długą historię tego obszaru, która zaczyna się jeszcze w okresie zlodowaceń. Po ustąpieniu lądolodu na terenie dzisiejszego parku pojawiła się tundra mszysto-porostowa, która następnie przekształciła się w tundrę krzewiastą, lasotundrę i wielogatunkowe lasy mieszane, typowe dla naszej strefy klimatycznej. W okresie od 8 do 2,5 tys. lat temu znajdowały się tu głównie dębowe i dębowo-bukowe lasy liściaste, później wyparte przez ekspansję sosny, którą w przybrzeżnym pasie lasu możemy podziwiać do dziś. Pnie ukryte na plażach przypominają o lasach pierwotnych, które przez wieki porastały bałtyckie plaże. To zjawisko możemy oglądać o każdej porze roku, choć właśnie zimą, w otoczeniu mgły i wzburzonego morza, robi największe wrażenie.
Czytaj też:
Silne trzęsienia ziemi na Islandii. Największa atrakcja kraju zamkniętaCzytaj też:
Turyści zaskoczeni dziwną mgłą nad Bałtykiem. Klimatolog wyjaśnia, skąd się wzięła