Dzikie i malownicze góry Rumunii podbijają serca turystów. Coraz częściej Europejczycy wybierają się tu zimą, by jeździć na nartach. Obecny sezon ma być rekordowym pod względem liczby zagranicznych przyjezdnych. Pojawiają się obawy o pojemność narciarskich ośrodków, które do tej pory nie były odwiedzane przez takie tłumy. Największym zainteresowaniem cieszą się kurorty w Dolinie Prahovy i Braszowie. W obu tych miejscach Polacy mogą znacznie zaoszczędzić na skipassach.
Rumunia to nowy hit wśród narciarzy
Karpaty zyskują w tym sezonie sympatię narciarzy. Zainteresują szczególnie tych, którym zależy na zjazdach z daleka od wysokich cen i głośnych après-ski. To może być jednak ostatni, względnie spokojny sezon zimowy w Rumunii, choć lokalne media już mówią o morzu napływających turystów. Gorąco było przede wszystkim w okresie świąteczno-noworocznym. „Od wczesnych godzin porannych parkingi zapełniają się, przy kolejkach linowych tworzą się kolejki, a na górskich tarasach panuje tłok” – informował rumuński serwis informacyjny G4 Media. Historyczne wyniki zostały pobite na stokach w Braszowie i Dolinie Prahovy, gdzie znajduje się centrum narciarskie Sinaia. Turyści przybywający w rumuńskie góry mogą spodziewać się dużej ilości białego puchu. „W tym roku stoki pokryte są kilkudziesięciocentymetrową warstwą przygotowanego śniegu, co przyciąga narciarzy jak magnes” – czytamy.
Inne nietypowe kierunki na narty
Rumunia to nie jedyny kraj zyskujący popularność w zimę. Na narty można wybrać się też do znanej z letnich kurortów Bułgarii, Turcji, Bośni i Hercegowiny, a nawet Albanii. Szaleństwo na stokach czeka także turystów, którzy zdecydują się na urlop na odległym Cyprze. W tym niewielkim wyspiarskim kraju w kilka godzin możemy przenieść się z nadmorskiego kurortu do białych wzgór pasma Troodos. Nie można zapomnieć także o kierunkach dla miłośników zimnej północy. Narty będą doskonałym pomysłem w Norwegii czy na Islandii.
Czytaj też:
Turyści nie przyjadą na ferie do Zakopanego? Mają jeden warunekCzytaj też:
Ta wyszukiwarka tanich lotów ucieszy narciarzy. Wizz Air ruszył z promocją