Ogłoszenia o nieruchomościach za bezcen we Włoszech (np. 1 euro) nikogo już nie dziwią. Wyludniające się włoskie miasteczka i miejscowości marzą nie tylko o turystach, ale nowych mieszkańcach, dzięki którym utrzymanie biznesu i miejsc pracy będzie możliwe, a domy nie będą obracać się w ruinę.
Domy za 1 euro we Włoszech. Czy marzy się wam Abruzja?
Niedawno pisaliśmy o tym, że 33 urocze miasteczka prowincji Trydent w Trydencie-Górnej Adydze czekają na nowych mieszkańców. Aż 100 tys. euro na zakup nieruchomości i wyremontowanie domu może dostać tam każdy, kto zamieszka w tym miejscu minimum na 10 lat. Wielkie zainteresowanie wzbudziła też oferta mieszkania w Penne w Abruzji.
Miasteczko, które ma ok. 11 tys. mieszkańców chce stać się bardziej zaludnione. Pierwsze trzy nieruchomości wystawiono tam na sprzedaż w 2022 r. A od kiedy CNN poinformował, że domy w Penne kosztują tyle, co espreso, lawina ruszyła. Na skrzynkę mailową urzędu gminy przyszło aż 1700 zapytań. O możliwość zamieszkania w Penne pytali Holendrzy, Polacy i Anglicy.
Agencja ANSA informuje, że w urzędzie powstało specjalne biuro ds. domów za 1 euro. Warunkiem jest wyremontowanie domu w ciągu trzech lat od jego zakupu. Depozyt nie jest wymagany.
Co oferuje Penne?
Burmistrz Gilberto Petrucci na jednym wdechu wymienił też listę zalet miejscowości, którą zarządza.
„Mamy obiekty sportowe, szkoły średnie, szpital, INPS (odpowiednik ZUS – red.), Agencję Skarbową, jedną z historycznych oaz WWF z rezerwatem przyrody Jeziora Penne, ponad 10 km szlaków, park przygód i jesteśmy miastem rzemieślniczego krawiectwa, gdzie przedsiębiorca i projektant Brunello Cucinelli otworzył fabrykę” – zachęcał. Do Pescary, miasta portowego z plażami, jest tu tylko ok. 40 minut drogi autem, a od 1 czerwca Ryanair będzie zabierał tam podróżnych z Wrocławia.
O tym, jak rozwinie się ten projekt, dowiemy się więcej dopiero w połowie kwietnia, po obradach rady gminy.
Czytaj też:
„Bogaty jest ten, kto ma najwięcej baniaków”. Czy we włoskim raju turystycznym zabraknie wody?Czytaj też:
Władze miasta na Sycylii sprzedają domy za jeden euro. „To idylliczne miejsce”