Uwielbiacie kolor i zapach lawendy? Nie trzeba jechać do francuskiej Prowansji, by pospacerować wśród rzędów tej pięknej rośliny. Lawenda kwitnie w lipcu i to właśnie teraz jest najlepszy moment, by się na nią napatrzeć. Widoki na pewno zapadną w pamięć i pozwolą się wyciszyć.
Lawendowa atrakcja pod Warszawą
Zaledwie 40 km od Warszawy znajduje się Lawendowa Siwianka – pole lawendy we wsi Siwanka i pracownia warsztatów poświęconych tej roślinie. Prowadzą je mama i córka, Mariola i Weronika, które zachęcają do wypoczynku połączonego z edukacją przyrodniczą. Przez cały rok odbywają się tu warsztaty dostosowane do różnych pór, ale dopiero lato wydobywa piękno kwitnących roślin. W wakacje są tu organizowane Lawendowe Weekendy, czyli dni otwarte. Goście mogą wtedy uczestniczyć w zajęciach i spacerach.
Sezon kwitnienia potrwa do 10 sierpnia, a spacer po lawendowym polu jest bezpłatny. „Idealna przestrzeń na relaks” – czytamy w jednej z opinii.
Lawenda ma bardzo szerokie zastosowanie – działa relaksująco i łagodzi uczucie zmęczenia. Przydaje się także w kuchni, np. w mieszance ziół prowansalskich. Może też nadać smak wielu daniom i deserom. Na miejscu goście kupią lawendowe lody, a nawet pierogi.
Program 19 i 20 lipca
Na najbliższy weekend 19 i 20 lipca przygotowano bogaty program, m.in. spacer z opowieścią o uprawie lawendy, samodzielne ścięcie rośliny przeznaczonej do destylacji i warsztaty alchemiczne dla dzieci i dorosłych. Koszt warsztatów waha się od 20 do 40 zł od uczestnika. Nie trzeba zapisywać się z wyprzedzeniem.
Jedyną opcją dojazdu do Siwianki jest samochód. Goście skorzystają tutaj z bezpłatnego parkingu. Warto pamiętać o kilku zasadach dobrego wychowania – nie zrywać kwiatów, nie niszczyć roślin i nie skakać przez rzędy lawendy. Psy mogą nam towarzyszyć, ale muszą być wprowadzane na smyczy.
Czytaj też:
Najpiękniejsza wakacyjna atrakcja Tatr powraca. Trzeba zobaczyć ją w lipcuCzytaj też:
Polskie uzdrowisko zachwyca fioletowymi wzgórzami. Widoki jak nad Morzem Śródziemnym