32-letnia Rebecca od lat podróżuje sama. Zwiedza świat i robi mu zdjęcia, ale z racji sposobu wypraw, na jaki się decyduje, musiała wypracować sobie metody bezpieczeństwa. I choć nie znosi kłamstwa, czasem korzysta z niego, aby poczuć się na takim solowym wyjeździe bardziej komfortowo.
Podróżniczka solo zdradza, co mówi obcym na wyjazdach solo
Fotografka podróżnicza twierdzi, że kłamstwo to czasami najlepszy sposób na zabezpieczenie się, gdy samotnie zwiedza się świat.
„Zawsze ufaj swojemu instynktowi i kłam, jeśli zajdzie taka potrzeba” – radzi Rebecca Tribelhorn (32 l.), która odwiedziła ponad 40 krajów, od Irlandii po Meksyk.
Kobieta, która pochodzi z Oregonu, powiedziała, że czasami nosi nawet fałszywą obrączkę, aby obcy dali jej spokój. Jeżeli nie ma pierścionka, mówi innym, że ma partnera. Bierze się to stąd, że jako podróżniczka solo często otrzymuje pytania o to, czy jest singielką. Wie, że samotne podróżowanie jest dla niektórych „zaproszeniem” lub sygnałem, że kobieta poszukuje drugiej połówki.
„Niektórzy ludzie naprawdę nie rozumieją, że lubisz podróżować samotnie lub po prostu lubisz być sam, i po prostu potraktują twoją samotność jako otwarte zaproszenie” – wyjaśniła. „Odkryłam, że mówienie, że masz chłopaka/partnera/męża, znacznie skuteczniej zachęca kogoś, by cię zostawił” – dodała.
Sposoby na bezpieczne podróżowanie solo
Kolejnym środkiem ostrożności, jaki podejmuje Tribelhorn, jest to, że nigdy nie mówi nikomu, gdzie przebywa.
„Szczególnie dla kobiet bardzo ważne jest, aby mieć miejsce, do którego można wrócić i czuć się bezpiecznie. Skłam i powiedz, że po przylocie miałeś jet lag i nie pamiętasz, gdzie znajduje się twój pokój” – powiedziała. „Możesz nawet wybrać losowy kierunek i oszukać obcą osobę” – argumentowała.
Tribelhorn radzi też, aby wypowiadać się na temat danego miejsca pewnie, tak jakby się je dobrze znało.
„Mówię nieznajomym, że byłam już w miejscu i sprzedaję fałszywe wyobrażenie o pewności siebie i wiedzy” – powiedziała.
„Kiedy podróżujesz, istnieje ryzyko, że zostaniesz oszukany, a ludzie, którzy chcieliby cię wykorzystać, uwielbiają mieć świadomość, że nie jesteś wtajemniczony w ich sztuczki i że skusisz sie na każdy ich plan” – ostrzegła.
Jednak najskuteczniejszym kłamstwem pozwalającym uniknąć niechcianej uwagi jest udawanie, że nie mówi się po angielsku.
„To kłamstwo doskonale nadaje się do wykorzystania niemal zawsze, gdy nie chcesz się angażować” – stwierdziła. „Jest wszechstronne i stanowi po prostu szybki i niezbyt niegrzeczny sposób na wycofanie się przy minimalnym wysiłku”.
A wy macie swoje sposoby na spławienie innych na wyjeździe?
Czytaj też:
Tiktokerka stworzyła listę najbardziej przereklamowanych miejsc. Paryż numerem jedenCzytaj też:
„To trzy najgorsze kraje, jakie odwiedziłam”. Podróżniczka zdradza, gdzie by nie wróciła