Pierwszy Dreamliner wylądował na Antarktydzie. Wyjątkowe nagranie obiegło sieć

Pierwszy Dreamliner wylądował na Antarktydzie. Wyjątkowe nagranie obiegło sieć

Dodano: 
Lądowanie Dreamlinera na Antarktydzie
Lądowanie Dreamlinera na Antarktydzie Źródło:YouTube / Fligthradar24
Boeing 787 Dreamliner linii Norse Atlantic Airways poleciał z Oslo na Antarktydę i wylądował na lodowym pasie startowym. Pierwszą podróż takiego samolotu do mroźnej krainy śledził cały świat.

W ostatnich dniach byliśmy świadkami historycznego wydarzenia. Pierwszy Boeing 787 Dreamliner wylądował na Antarktydzie. Samolot leciał z Oslo do krainy lodu wraz z zaopatrzeniem niezbędnym w pracy tutejszej stacji badawczej. Bezpiecznie wylądował na lodowym pasie startowym i też bezpiecznie wyruszył stąd w drogę powrotną. Jego podróż śledziły na radarze tysiące ludzi. Zobaczcie, jak wyglądało zjawiskowe zetknięcie się samolotu z lodową ziemią.

Pierwszy Dreamliner na Antarktydzie

Dreamliner należący do linii Norse Atlantic Airways wyruszył 13 listopada z Oslo. Kierował się w stronę Antarktydy, ale zanim ruszył na przeprawę przez najtrudniejszych odcinek, zatrzymał się na 48 godzin w Kapsztadzie, w RPA. 15 listopada o godz. 2:00 czasu lokalnego wylądował na lotnisku Troll Airport, które zlokalizowane jest w Jutulsessen na Ziemii Królowej Maud.

Ten lot, a także lądowanie, oglądało mnóstwo osób zainteresowanych lotnictwem. 3-kilometrowy pas startowy – znajdujący się na lotnisku docelowym i obsługiwany przez Norweski Instytut Polarny – znajduje się 6,8 km od stacji badawczej i ok. 235 km od wybrzeża. Jest ogromnym wyzwaniem dla pilotów, gdyż brakuje tu twardej nawierzchni, a samolot ląduje na lodzie i śniegu. W dodatku brakuje tu systemu radionawigacyjnego, który mógłby kierować maszyną. Nie ma tu także żadnych urządzeń mogących służyć orientacji i określaniu prędkości.

Ostatecznie jednak maszyna osiadła bezpiecznie na ziemi, wznosząc w powietrze tumany śniegu. Bjørn Tore Larsen, dyrektor generalny Norse Atlantic Airways, wyraził ogromną dumę z tego osiągnięcia.

„Jesteśmy dumni, że możemy pomóc w tej ważnej i wyjątkowej misji. To prawdziwy dowód na to, że nasi świetnie wyszkoleni i wykwalifikowani piloci i załoga oraz najnowocześniejsze samoloty Boeing są w stanie robić takie rzeczy” – powiedział.

Samolot zawiózł zaopatrzenie do stacji badawczej

Dreamliner wylądował na lotnisku Troll, gdzie średnia temperatura wynosi -25 stopni Celsjusza, aby przywieźć na Antarktydę zaopatrzenie. Na pokładzie samolotu o nazwie Everglades znajdowało się 45 pasażerów, w tym naukowcy z Norweskiego Instytutu Polarnego i innych krajów. Przewieziono nim 12 ton niezbędnego sprzętu badawczego niezbędnego do eksploracji Antarktyki.

Poprawne lądowanie samolotu otwiera także szereg drzwi do przewożenia większej ilości potrzebnych rzeczy, a także ograniczenia emisji dwutlenku węgla podczas podróży.

„Najważniejszym aspektem są korzyści dla środowiska, jakie możemy osiągnąć dzięki zastosowaniu w Trollu dużych i nowoczesnych samolotów tego typu. Może to pomóc w ograniczeniu ogólnych emisji i śladu środowiskowego na Antarktydzie” – powiedziała Camilla Brekke, dyrektor Norweskiego Instytutu Polarnego.

Paul Erlandsson, przedstawiciel serwisu terenowego Boeinga, dodał: „787 Dreamliner wyróżnia się wyjątkową oszczędnością paliwa, umożliwiającą lot w obie strony z Kapsztadu na Antarktydę bez konieczności tankowania. To nie tylko zapewnia szybką realizację projektów, ale także znacząco przynosi korzyści środowisku, eliminując złożoność logistyczną związaną z transportem, magazynowaniem i obsługą paliwa na Antarktydzie”.

Samolot wyleciał o godzinie 5:08 i wrócił do Kapsztadu 16 listopada 2023 roku o godzinie 13:30.

Lot na AntarktydęCzytaj też:
To najdłuższy lot świata. Trwa ponad 17 godzin
Czytaj też:
Ponad 16 tys. lotów odwołanych. Wszystko przez zmiany w kontroli ruchu lotniczego

Opracowała:
Źródło: flightradar24.com