Surowe zasady dla turystów. Będą obowiązywać na wszystkich plażach w tym kraju

Surowe zasady dla turystów. Będą obowiązywać na wszystkich plażach w tym kraju

Dodano: 
Plaża we Francji
Plaża we Francji Źródło:Shutterstock
Prezydent Francji chce walczyć ze złymi nałogami turystów. Proponuje nowe rozwiązanie, dzięki któremu wszystkie plaże w kraju będą chronione.

Rząd Emmanuela Macrona proponuje wprowadzenie nowych zasad dotyczących czystości w miejscach publicznych. Dzięki nim obszary takie jak plaże, parki czy lasy mają być wolne od uciążliwych palaczy. Surowe prawo ma sprawić, że w 2032 roku pierwsze pokolenie w nowoczesnej historii Europy będzie całkowicie wolne od tytoniu.

Obostrzenia na wszystkich plażach w kraju

Obecnie we Francji istnieje ponad 7 000 miejsc, gdzie obowiązuje zakaz palenia tytoniu. Wkrótce dołączą do nich nowe plaże, lasy i parki. Zakaz palenia będzie obowiązywał we wszystkich popularnych turystycznych obszarach. Zmiany z pewnością zmartwią tych, którzy nie wyobrażają sobie wakacji bez dymka. Surowe prawo będzie jednak wybawieniem dla turystów, którzy obecnie cierpią, dzieląc strefę wypoczynku z kopcącymi palaczami. Działania rządu spowodowane są ruszającą właśnie kampanią antynikotynową.

Wiemy, kiedy przepisy zostaną wprowadzone

Jak podaje The Sun, przepisy mają wejść w życie z początkiem nowego roku. Propozycję zakazu przedstawił Aurelien Rousseau, francuski minister zdrowia. Na ten moment nie została jeszcze ustalona wysokość kar pieniężnych dla tych, którzy zdecydują się złamać nowe regulacje. Prawo ma obejmować także wszystkie rodzaje popularnych e-papierosów.

Europa od kilku lat wychodzi na wojnę z palaczami. Zakaz palenia na niektórych plażach wprowadziła już Hiszpania, a liberalny Amsterdam zapowiedział poważne zmiany w zakresie palenia marihuany. To może oznaczać kolejny przełom porównywalny z tym, który przed laty oznaczało wprowadzenie zakazu używania tytoniu we wnętrzu barów i restauracji. To, co kiedyś dla wielu wydawało się być trudne do przyjęcia, stało się respektowaną normą. Być może już wkrótce narażanie na niechciany dym urlopowiczów na pobliskich leżakach będzie uważane za podobne faux-pas, co dziś palenie w samolocie.

Czytaj też:
Turyści zaoszczędzą sporo pieniędzy. Zamiast kilku wiz będziemy potrzebować jednej
Czytaj też:
Znoszą limit płynów w bagażu podręcznym na kolejnym lotnisku. Dobre wiadomości dla turystów

Opracowała:
Źródło: thesun.co.uk