Nóż w chlebie, broń w puszce napoju. Najdziwniejsze rzeczy, jakie znaleziono w bagażach pasażerów w 2023 roku

Nóż w chlebie, broń w puszce napoju. Najdziwniejsze rzeczy, jakie znaleziono w bagażach pasażerów w 2023 roku

Dodano: 
Bagaż na lotnisku
Bagaż na lotnisku Źródło:Shutterstock
Co najdziwniejszego zabierali ze sobą w podróże pasażerowie samolotów? O niektórych z tych rzeczy chyba wolelibyście nie wiedzieć.

Początek 2024 roku to dobry moment na podsumowanie poprzednich 12 miesięcy. Amerykańska rządowa Administracja ds. Bezpieczeństwa Transportu przygotowała w związku z tym raport dotyczący tego, jak wyglądały w ubiegłym roku podróże pod względem zachowania pasażerów. Zebrała informacje na temat tego, co najdziwniejszego przewozili w swoich bagażach. Co się w nich znalazło? Nóż ukryty w bochenku chleba to dopiero początek.

Pasażerowie próbowali przemycić różne rzeczy

Raport opracowany przez Administrację ds. Bezpieczeństwa Transportu (TSA) pokazuje przede wszystkim, jak dużą pracę wykonali pracownicy kontroli bezpieczeństwa na lotniskach. Aż strach pomyśleć, co by mogło się zdarzyć, jeśli części tych rzeczy by nie zauważyli.

Jednostka uniemożliwiła m.in. przetransportowanie prawie 7 tys. sztuk broni palnej na pokładach samolotów. Ale broń to niejedyna rzecz, jaką podróżni wkładali do walizek.

W 2023 r. TSA przeprowadziło kontrolę bezpieczeństwa ponad 858 mln pasażerów, co daje średnio około 2,4 mln pasażerów dziennie. Wśród tej liczby kilka osób próbowało przemycić nielegalne przedmioty przez punkty kontroli bezpieczeństwa na lotniskach.

10 najdziwniejszych rzeczy, jakie pasażerowie przewozili w bagażach w 2023 r.

Pod numerem 10 znalazło się odkrycie, jakiego dokonano na lotnisku w Bostonie. To tu w torbie podręcznej znaleziono noże do rzucania Naruto. TSA znalazła noże w maju, po tym jak ninja z „Wioski Ukrytego Liścia” zapomniał zapakować swoje przedmioty do torby rejestrowanej.

Miejsce 9. zajęły repliki rakiet, które odkryto w Minneapolis-St. Paul. Na miejscu 8. z kolei funkcjonariusze umieścili nóż ukryty w... bochenku chleba. Odkryli go na lotnisku Seattle-Tacoma w listopadzie.

Pod numerem 7 znalazła się torebka metamfetaminy umieszczona w pojemniku z przyprawą do gotowania krabów. Nietypowego odkrycia dokonano w listopadzie na międzynarodowym lotnisku im. Louisa Armstronga w Nowym Orleanie (MSY).

Oddział bombowy na międzynarodowym lotnisku Charlotte Douglas został wezwany do interwencji przy numerze 6. W walizce pasażera znaleziono pocisk kal. 35 mm. Odkrycie miało miejsce w czerwcu.

Międzynarodowy port lotniczy Ted Stevens Anchorage znalazł się na 5. miejscu, gdyż we wrześniu TSA znalazła tu nóż z trzycalowym ostrzem, który został wetknięty w... protezę nogi. Ukrywający broń miał oświadczyć, że zapomniał o nożu, który miał dla niego wartość sentymentalną.

Punkt 4 prowadzi nas z powrotem do MSY, kiedy w lutym zatrzymano tu pasażera z bronią palną. Pistolet był w pełni naładowany 163 sztukami amunicji. Agenci TSA dokonali tego odkrycia na międzynarodowym lotnisku w Sacramento. Numer 3 dotyczy pasażera, który próbował wnieść na pokład nabój CO2 IED, ale został zatrzymany w punkcie kontroli bezpieczeństwa.

U podróżnego klasyfikującego się na miejscu 2. znaleziono marihuanę zawiniętą w pieluchę. Do odkrycia doszło w październiku na lotnisku LaGuardia w Nowym Jorku.

Natomiast na szczycie listy znalazł się pasażer, który próbował oszukać agentów TSA za pomocą puszki napoju energetycznego. W rzeczywistości trzymał w nim materiały wybuchowe.

Czytaj też:
Turysta spóźnił się na odprawę. Wtargnął na płytę lotniska inną bramką
Czytaj też:
Koszmarna podróż z TUI. Lot trwał 60 godzin

Opracowała:
Źródło: Simple Flying