Pewien mieszkaniec Międzyrzecza wysłał na Kontakt 24 zdjęcia pokazujące niebywałe zjawisko, jakie zaobserwował nad Polską we wtorkowy poranek. Mężczyzna zauważył bowiem na niebie nietypową dziurę. Na tle wschodzącego słońca i różowej poświaty wyglądała magicznie i tajemniczo. Okazuje się, że taki fenomen został nawet nazwany.
Dziura na niebie nad Polską. To zjawisko to cavum
Dziura na niebie nad Polską widoczna była w miejscowości Międzyrzecz, która znajduje się na Ziemii Lubuskiej. Jeden z mieszkańców sfotografował ją i wysłał na Kontakt 24. Okazuje się, że takie zjawisko nosi nazwę cavum.
Obserwatorzy mogli zobaczyć warstwę chmur, w której zrobiła się bardzo dobrze widoczna jasna dziura. To właśnie cavum. A czym ono jest?
To dosłownie chmura w chmurze, wcześniej potocznie nazywana dziurkaczem. Otwór ma kolisty lub owalny kształt, w zależności od kąta obserwacji. Obłoki chmur Altocumulus lub Cirrocumulus muszą być silnie wychłodzone, a więc ich temperatura musi być w okolicy minus 30 stopni, a przy tym kropelki wody są silnie przechłodzone.
Do powstania tego zjawiska dochodzi, gdy w atmosferze nie ma gwałtownych ruchów powietrza i nie ma jąder kondensacji, na których kropelki mogłyby osiąść i zamarznąć. Z wnętrza tego otworu wypada virga, czyli opad niedocierający do powierzchni ziemi.
Internauci zachwyceni
Zdjęcia i nagrania zjawiska trafiły do sieci i zachwyciły internautów. „Ciekawe”, „Niesamowite”, „Co to za fikołek logiczny?” – piszą w komentarzach.
Synoptyk tvnmeteo.pl Damian Zdonek wyjaśnił, że podczas obserwacji cavum rzeczywiście wystąpiły warunki, które przyczyniły się do jego powstania. Zalegała warstwa wysokiego zachmurzenia Cirrocumulus, które oprócz chmur Altocumulus jest typowe dla tego zjawiska.
A wy mieliście okazję widzieć coś takiego na własne oczy?
Czytaj też:
Samolot pasażerski „zawisł” w powietrzu. Nagranie błyskawicznie rozeszło się po sieciCzytaj też:
Zamiast drinka z parasolką, wybierają zorzę polarną. Karol Wójcicki o astroturystach: Jadą spełnić swoje marzenie