Doskonała wiadomość przed wakacjami. Ceny biletów lotniczych będą niższe

Doskonała wiadomość przed wakacjami. Ceny biletów lotniczych będą niższe

Dodano: 
Michael O'Leary
Michael O'Leary Źródło:Shutterstock
Tuż przed rozpoczęciem wakacji szef Ryanaira przekazał mediom świetną wiadomość. Okazuje się, że ceny biletów lotniczych nie podrożeją tak, jak zakładano. Mogą być znacznie niższe latem 2024.

Michael O'Leary, dyrektor generalny linii lotniczych Ryanair, przekazał doskonałe wiadomości tuż przed rozpoczęciem letniego sezonu podróżniczego. Szef irlandzkiej marki ogłosił rekordowe zyski i optymistyczne przewidywania dotyczące biletów lotniczych. Okazuje się, że ich ceny mogą być znacznie niższe niż wcześniej zakładano.

Ceny biletów lotniczych będą niższe?

Roczne zyski tanich linii lotniczych są na rekordowym poziomie pomimo wzrostu cen paliwa, wyższych kosztów utrzymania personelu i opóźnień w dostawach samolotów. Ryanair, który jest jedną z najpopularniejszych linii w Europie, wykazał zysk po opodatkowaniu w wysokości 1,92 miliarda euro w roku poprzedzającym marzec, co stanowi roczny wzrost o 34 proc.

Łączna suma przekracza poprzedni roczny rekord wynoszący 1,45 miliarda euro, ustanowiony w roku kończącym się w marcu 2018 r., i jest wyższa od przewidywanego przez analityków firmy poziomu 1,905 miliarda euro.

Wyniki Ryanair poprawiły się dzięki 9-procentowemu wzrostowi ruchu pasażerskiego w połączeniu z 21-procentowym wzrostem średniej ceny biletu. Pomimo tego skoku kosztów konsumenckich linia lotnicza stwierdziła, że w dalszym ciągu uzyskuje „przewagę konkurencyjną” poprzez utrzymywanie niższych opłat niż jej unijni konkurenci.

Michael O'Leary ogłosił też najważniejszą dla klientów informację – ceny biletów letnich będą prawdopodobnie niższe niż przewidywana pod koniec kwietnia podwyżka o 5-10 proc.

Powiedział, że chociaż ceny mogą ulec zmianie, maksymalne stawki celne zostaną ustalone na poziomie „płaskim lub nieznacznie wyższym” od tych obserwowanych latem ubiegłego roku.

„To trochę zaskakujące, że ceny nie były wyższe i nie jesteśmy do końca pewni, czy jest to tylko kwestia nastrojów konsumentów, czy też poczucia recesji w Europie, ale nadal widzimy, że szczytowy popyt na podróże, z pewnością w lipcu i sierpniu, jest silny” – powiedział O'Leary. „A jeśli będziemy musieli obniżyć ceny biletów, aby wypełnić współczynnik obłożenia do 94 proc. w kwietniu, maju i czerwcu, niech tak będzie” – dodał.

Wyzwania branży lotniczej

Chociaż Ryanair odnotował duże zyski, rok nie był pozbawiony wyzwań. Linia lotnicza odnotowała wyższe wydatki na personel i 32-procentowy wzrost kosztów paliwa. Nie bez znaczenia pozostały również opóźnienia w dostawach, zwłaszcza w związku z kryzysem produkcyjnym Boeinga.

Ryanair powiedział, że zabraknie 23 Boeingów 737, które miały zostać dostarczone do końca lipca. „Kontynuujemy ścisłą współpracę z dyrektorem generalnym Boeinga, dyrektorem finansowym i nowym zespołem zarządzającym, aby poprawić jakość i przyspieszyć dostawy samolotów B737” – ogłosił Ryanair w rachunku zysków i strat. „Pozostaje ryzyko, że dostawy Boeinga mogą się jeszcze bardziej zmniejszyć” – dodali przedstawiciele linii.

W zależności od tych dostaw Ryanair spodziewa się w nadchodzącym roku zwiększyć swój ruch o 8 proc., obsługując od 198 do 200 milionów pasażerów.

Czytaj też:
Ryanair przedłużył wyprzedaż biletów. Już tylko dziś szansa na podróż za 59 zł
Czytaj też:
Odwołali 300 lotów przez strajki, które się nie odbyły. Ucierpiało 50 tys. pasażerów

Opracowała:
Źródło: euronews.com