Sprytni pasażerowie Frontier Airlines posunęli się do oszustwa, aby jak najszybciej zająć miejsce w samolocie. Amerykańska linia lotnicza ujawniła szereg nadużyć, których dopuszczali się jej klienci. Podróżni mieli omijać kolejki, korzystając z pomocy wózków inwalidzkich, mimo braku niepełnosprawności. Pasażerowie otrzymywali asystę i priorytetową usługę wejścia na pokład, a po wylądowaniu opuszczali samolot o własnych siłach.
Oszustwo na wózek inwalidzki
Pasażerowie od lat dzielą się w sieci trikami na ukrycie nadprogramowego bagażu czy technikami wyszukiwania tanich lotów. Przewoźnicy uważnie przyglądają się pomysłom podróżnych, którzy coraz śmielej testują nawet najbardziej bezczelne sztuczki. Najnowsza metoda turystów przekroczyła wszelkie granice przyzwoitości. Jak podaje dyrektor generalny amerykańskiej linii lotniczej Frontier Airlines, klienci przewoźnika udawali niepełnosprawność, aby szybciej dostać się do samolotu. Barry L. Biffle twierdzi, że osobiście widział co najmniej dwudziestu podróżnych, którzy najpierw wjechali do samolotu przy pomocy wózków i asysty pracowników, by po wylądowaniu wyjść z maszyny o własnych siłach. „Uzdrawiamy tak wielu ludzi” – powiedział żartobliwie podczas spotkania fundacji The Wings w Nowym Jorku.
Pierwszeństwo wejścia na pokład
Zgłoszenie niepełnosprawności umożliwia klientom przewoźnika ominięcie długich kolejek, które ustawiają się na płycie lotniska przed drzwiami samolotu. We Frontier Airlines, inaczej niż w wielu liniach lotniczych, które wskazują numer siedzenia na karcie pokładowej, obowiązuje polityka „kto pierwszy ten lepszy”. Wszyscy pasażerowie chcą więc znaleźć się w samolocie jak najszybciej, aby mieć pewność, że uda im się zająć najbardziej komfortowe miejscówki. Niektórzy podróżni są tak zdesperowani, że decydują się na oszustwo i rezerwację jednego z wózków inwalidzkich, które jako pierwsze wprowadzane są na pokład. „Jeśli parkujesz na miejscu dla niepełnosprawnych, odholują twój samochód i ukarzą cię mandatem. Za nadużywanie pomocy na lotnisku powinna obowiązywać taka sama kara” – uważa dyrektor Frontier Airlines, który obwinia proceder za liczne opóźnienia samolotów.
Czytaj też:
Oszustwa w tureckich restauracjach. Kazali turystom płacić więcej, teraz grozi im więzienieCzytaj też:
Oszustwo „na lawetę”. Kierowcy na wakacjach powinni uważać