Czechy mają dostęp do morza, tylko niewielu o tym wie. Tak wyglądają morskie porty południowych sąsiadów

Czechy mają dostęp do morza, tylko niewielu o tym wie. Tak wyglądają morskie porty południowych sąsiadów

Dodano: 
Port w Hamburgu
Port w Hamburgu Źródło:Shutterstock / Pusteflower9024
Czeskie morze istnieje naprawdę. Niewielki kraj położony w centralnej Europie posiada dostęp do kilku portów nad Morzem Północnym.
„Czesi żądają dostępu do morza”

to slogan od lat uważany za dobry powód do żartów. Nie wszyscy mieszkańcy Republiki Czeskiej wiedzą jednak, że ten niewielki kraj w centralnej Europie w istocie posiada swoje morze. Jak to możliwe? Wszystko wyjaśnia podpisany po zakończeniu I wojny światowej traktat wersalski, dzięki któremu Czesi otrzymali w dzierżawie dostęp do kilku portów morskich w Hamburgu i Szczecinie. Porozumienie obowiązuje do 2028 roku.

„Czeskie morze” to nie żart

Czeskie morze istnieje naprawdę. Nasi południowi sąsiedzi, od lat narzekający na brak morskiego wybrzeża, mogą spać spokojnie. Przez kolejne cztery lata Czesi pozostaną właścicielami części portów morskich w Hamburgu i Szczecinie. Wszystko dzięki porozumieniu zawartym 28 czerwca 1919 roku przez Niemcy i mocarstwa Ententy w Paryżu, znanym szerzej jako traktat wersalski. Postanowienie pokojowe zmusiło uznane na winne wybuchu międzynarodowego konfliktu Niemcy do dzierżawy swoich działek na bardzo długi czas w kluczowych portach. Jednym z beneficjentów była ówczesna Czechosłowacja, której na kolejne 99 lat udostępniono części portów w Hamburgu i Szczecinie (wtedy niemieckim). „W portach Hamburga i Szczecina Niemcy dzierżawią państwu czechosłowackiemu na okres 99 lat obiekty podlegające ogólnym przepisom dotyczącym wolnych obszarów celnych i przeznaczone do bezpośredniego przewozu towarów pochodzących z tego państwa lub przeznaczonych do tego państwa” – brzmi czeska wersja art. 363 traktatu wersalskiego.

Tak wygląda czeskie morze

Może nie jest to imponujące piaszczyste wybrzeże jak na Helu, ale przecież lepsze morze skromne, niż żadne. „Czechosłowacja otrzymała trzy różne działki w portach morskich, które gwarantowały jej bezpośredni dostęp do Morza Północnego” – czytamy. Wśród hamburskich portów użytkowanych przez Czechów możemy wyróznić Moldauhafen, Saalehafen i Peutehafen. Podobne rozporządzenie dotyczy także portu w Szczecinie. Warto zaznaczyć, że ani Szczecin, ani Hamburg, oficjalnie nie leżą ani nad Morzem Bałtyckim, ani Północnym, jednak mają dostęp do dróg morskich dzięki rozbudowaniu portu. Czechy rzadko jednak korzystały z ofiarowanej możliwości. Do 1998 r. czeski port w Szczecinie sprzedał wszystkie swoje statki, twierdząc, że korzystanie z polskich statków jest korzystniejsze finansowo. Podobny los spotkał port w Hamburgu.

Czytaj też:
Wjazd do Pragi będzie płatny? Czechy szykują zmiany dla turystów
Czytaj też:
20 stopni i przepiękna architektura. Europejskie miasto zyskuje na popularności

Opracowała:
Źródło: refresher.cz