Kompromitacja znanej linii lotniczej. Pasażerowie na wózkach inwalidzkich zostali porzuceni na lotnisku

Kompromitacja znanej linii lotniczej. Pasażerowie na wózkach inwalidzkich zostali porzuceni na lotnisku

Dodano: 
Samolot easyJet/zdjęcie poglądowe
Samolot easyJet/zdjęcie poglądowe Źródło: PAP / Patrick Pleul
Trzech podróżnych z niepełnosprawnościami nie mogło dostać się do samolotu. Samolot linii easyJet odleciał z lotniska w Belfaście bez nich.

Klienci przewoźnika easyJet byli w szoku, gdy pomimo przybycia na odprawę o czasie nie udało im się wejść do samolotu odlatującego do Edynburga. Trzy osoby korzystające z wózków inwalidzkich zostały pominięte przez obsługę, która zamknęła boarding. Linia lotnicza wystosowała oficjalne przeprosiny i obiecuje podróżnym należne rekompensaty. To nie pierwszy raz, gdy pasażerowie z niepełnosprawnościami zostają pominięci na europejskich lotniskach.

Nie weszli do samolotu

Trzech pasażerów wymagających specjalistycznej asysty nie tak wyobrażało sobie lot z Belfastu do Edynburga. 21 czerwca klienci brytyjskiego przewoźnika easyJet korzystający z wózków inwalidzkich zostali porzuceni na płycie lotniska tuż przed odlotem. Mimo że podróżni o czasie przeszli przez kontrolę biletowo-bagażową, a następnie dotarli do schodów, pilot odmówił im wstępu na pokład lotu EZY55. „Byłam zrozpaczona. Musiałam wsiąść do samolotu, aby dostać się na spotkanie z fanami, które oczywiście przegapiłam. Ludzie kupili bilety i czekali na mnie, a ja nie zdążyłam” – relacjonowała autorka opowiadań dla dzieci Liz Weir, która była jedną z poszkodowanych.

EasyJet przeprasza

Powód, dla którego obsługa lotu odmówiła podróży pasażerom z niepełnosprawnościami, nie został ujawniony. Od sprawy odcięły się władze portu lotniczego Belfast-International, które winią za incydent linię lotniczą. „Bardzo nam przykro, że lot EZY55 z Belfastu do Edynburga w piątek 21 czerwca wyleciał bez trzech pasażerów, którym towarzyszyła specjalistyczna pomoc lotniskowa. Pilnie skontaktowaliśmy się z operatorem i naszym zespołem obsługi naziemnej, aby zrozumieć, dlaczego tak się stało” – przekazał rzecznik easyJet. Zapewnił, że poszkodowani pasażerowie otrzymali należne im bony na napoje podczas oczekiwania na nowy lot. Podróżni mogą spodziewać się także wypłaty odszkodowania, jednak jego wysokość pozostaje nieznana.

Czytaj też:
Czołgała się po podłodze autokaru. Niepełnosprawnej kobiecie odmówiono miejsca
Czytaj też:
Linia lotnicza ujawnia szokujące oszustwo pasażerów. W ten sposób omijają kolejki

Opracowała:
Źródło: The Independent