Turystka nie została wpuszczona do samolotu. Wszystko przez to, co miała na sobie

Turystka nie została wpuszczona do samolotu. Wszystko przez to, co miała na sobie

Dodano: 
Samolot linii Vueling
Samolot linii Vueling Źródło:Unsplash / Anna Gru
Pracownicy linii lotniczej zatrzymali przed startem turystkę, która ich zdaniem miała nieodpowiedni strój. Decyzja będzie mieć poważne konsekwencje finansowe.

Wakacyjna atmosfera czasami udziela się turystom tak bardzo, że zupełnie zapominają o dobrych obyczajach. Kilka miesięcy temu sieć ubiegły zdjęcia turystów, którzy do odprawy bagażowej udali się ubrani jedynie w bieliznę. Dla niektórych linii lotniczych przekroczenie granicy przyzwoitości zaczyna się jednak dużo wcześniej. Jedna z turystek podróżujących niedawno z Majorki do Barcelony nie została wpuszczona na pokład przewoźnika Vueling z powodu zbyt skąpego stroju. Problemem dla pracowników linii okazał się dekolt kobiety.

Turystka niewpuszczona na pokład

Kobieta, która planowała podróż z Majorki do Barcelony, niespodziewanie zakończyła swoją wyprawę na lotnisku w Palmie. Wszystko przez dekolt, który zdaniem pracowników niskobudżetowej linii lotniczej Vueling był zbyt głęboki. Choć turystka oraz inni zgromadzeni świadkowie zaprotestowali, obsługa pozostała nieugięta. Podróżna była zmuszona do rezygnacji z lotu i wydania kolejnych kilkuset euro na zakup nowego połączenia. Konsekwencje tej kontrowersyjnej decyzji poniósł jednak przewoźnik, który krótko po zdarzeniu otrzymał wezwanie do zapłaty.

facebook

Linia lotnicza otrzymała karę

Hiszpańska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego (AESA) nie zostawiła tego incydentu bez reakcji. Na skutek skargi wniesionej przez Stowarzyszenie Konsumentów FACUA, hiszpańskie linie Vueling zostały obciążone grzywną w wysokości 28 tysięcy euro (około 120 tysięcy złotych). „FACUA określiła decyzję Vueling jako dyskryminującą i seksistowską, wskazując, że żadne przepisy nie zabraniają wejścia na pokład ze względu na strój pasażera, o ile nie zakłóca on porządku publicznego” – podano w informacji przekazanej przez hiszpańskie media. Linie lotnicze nie narzucają podróżnym dokładnego stroju, który obowiązuje na pokładzie. Niestety, nie skraca to pola do kolejnych nadużyć. „Sprawa ta uwypukla ciągłe problemy związane z dyskryminacją ze względu na płeć i potrzebę jasnej polityki respektującej prawa pasażerów” – czytamy.

Czytaj też:
Turystka nie została wpuszczona na pokład samolotu TUI. Wszystko przez problem z paszportem
Czytaj też:
Para z Polski wywołała skandal w niemieckim samolocie. „Zrobili to na oczach innych pasażerów”

Opracowała:
Źródło: canarianweekly.com