Polska atrakcja robi furorę na Instagramie. „Gdzie to jest? Przylatuję!”

Polska atrakcja robi furorę na Instagramie. „Gdzie to jest? Przylatuję!”

Dodano: 
Termy Chochołowskie w Polsce
Termy Chochołowskie w Polsce Źródło: Shutterstock / Bogdan Wankowicz
Zagraniczni goście doceniają polskie atrakcje. Teraz Brytyjczycy znaleźli kolejne miejsce, w które wybiorą się podczas wakacji w Krakowie.

Podczas gdy Polacy regularnie narzekają na tłumy w tatrzańskich atrakcjach, turyści z innych krajów są zachwyceni ich jakością i niską ceną. Tym razem położone na Podhalu Termy Chochołowskie zaskarbiły sobie serca turystów z Wielkiej Brytanii. Wszystko dzięki jednej z podróżniczych instagramerek, która na profilu @passporttpages publikuje nagrania i zdjęcia ze swoich wycieczek. Kobieta pochwaliła się wizytą w Polsce i swoim nowym odkryciem – polskim SPA w górach. Na reakcje internautów nie trzeba było długo czekać.

Brytyjska turystka w Polsce

Chochołowskie Termy to największy tego typu obiekt w Polsce, który oferuje niezliczone atrakcje dla osób w każdym wieku. Dzieciom spodobają się tu liczne zjeżdżalnie, fanom dobrej zabawy – kolorowe drinki nad basenem i imprezy z didżejami, a miłośnikom relaksu – baseny termalne i lecznicze oraz szeroki wybór zabiegów SPA. Niedawno polska atrakcja wpadła w oko brytyjskiej turystce, która publikuje materiały ze swoich podróży na profilu @passporttpages na Instagramie. Amber wybrała się na czterodniową wycieczkę do Krakowa, podczas której zdecydowała się na odkrywanie Podhala i wizytę w termach. „Kraków był niesamowitym i niedrogim wyjazdem! Transport był tani i łatwy do zrozumienia, jedzenie było pyszne, był duży wybór rzeczy do zrobienia. Na pewno tu wrócę” – pisze kobieta.

Polskie SPA w górach

Post, w którym pochwaliła się wizytą w Chochołowskich Termach, zrobił na Instagramie prawdziwą furorę. Liczne baseny, piękne widoki na okoliczne szczyty oraz niska cena zwróciły uwagę zagranicznych internautów. „Ceny zaczynają się od 11,50 funtów za osobę, w zależności od tego, jak długo chcesz tam przebywać i o której godzinie chcesz jechać” – brzmi fragment opisu zamieszczonego filmu. Na reakcje nie trzeba było długo czekać. „Gdzie to jest? Przylatuję!” – pisze jedna z zachwyconych osób. Pod filmem znalazło się mnóstwo wpisów zainteresowanych turystów, którzy oznaczali swoich znajomych lub szukali noclegu. „Jak daleko to jest od lotniska? Czy w pobliżu jest nocleg? Jestem z Glasgow” – czytamy. Możemy być niemal pewni, że Termy Chochołowskie już wkrótce zaleje fala nowych gości.

Czytaj też:
Podróżnik opisał zachowanie turystów w Turcji. „Kreatywność Polaków nie zna granic”
Czytaj też:
Zagraniczny podróżnik zachwycony polską trasą kolejową. „Słowiańska magia”

Opracowała:
Źródło: Instagram / Amber Taylor