Wietnam położony w Azji Południowo-Wschodniej przyciąga turystów z różnych stron świata, w tym fanów egzotycznych klimatów. Odwiedzający chętnie zaglądają m.in. do Hanoi, czyli stolicy tego kraju. Aktualnie, Polacy chcący przekroczyć tamtejszą granicę, najpierw muszą postarać się wizję. Już w marcu zasady będą zupełnie inne.
Do Wietnamu bez wizy. Zmiany dla Polaków
To jak dużym udogodnieniem jest podróżowanie bez obowiązku wyrabiania wizy, wiedzą m.in. ci, którzy jeszcze kilka lat temu, latali do USA. Przed 2019 rokiem przed takim wyjazdem trzeba było się sporo natrudzić i poddawać biurokracji. Odkąd Polska została włączona do programu ruchu bezwizowego ze Stanami Zjednoczonymi, podróże stały się łatwiejsze. Teraz podobnie ma być w przypadku Wietnamu.
Azjatycki kraj znosi wizy dla turystów z Polski od 1 marca. Posunięcie to jest częścią uchwały rządu nr 11/NQ-CP w sprawie zniesienia wiz wydanej 15 stycznia w celu promowania turystyki przyjazdowej w tym roku.
Zmiana dotyczy osób wyjeżdżających tam w celach turystycznych na czas nie dłuższy niż 45 dni. Na ten moment nie wiadomo jeszcze, czy skorzystają turyści indywidualni. Pewne jest, że nowa polityka będzie obowiązywać w przypadku wycieczek organizowanych przez międzynarodowych dostawców usług turystycznych w Wietnamie. Wstępnie zasady mają być ważne do końca 2025 roku.
Nie tylko Polacy bez wiz do Wietnamu
Zniesie wiz w Wietnamie od marca, dotyczy nie tylko Polski, ale też Czech oraz Szwajcarii. Obywatele tych krajów skorzystają z identycznych przywilejów jak my. Trzeba pamiętać, że jadąc na miejsce każdy turysta tak czy siak, musi mieć przy sobie ważny paszport.
Ponadto do tej pory bez wizy do Wietnamu mogli wjeżdżać – i nadal mogą – obywatele Danii, Francji, Finlandii, Niemiec, Włoch, Hiszpanii, Norwegii, Szwecji, Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, Rosji, Białorusi i Japonii.
Czytaj też:
Łatwiejszy wjazd na uwielbianą przez turystów wyspę. Zmiany w wizachCzytaj też:
To jedna z najbardziej nielubianych przez Polaków opłat. Wiadomo, ile zapłacimy w 2025 r.