Tutaj możesz zarobić nawet 270 tys. zł rocznie. Jest jeden haczyk

Tutaj możesz zarobić nawet 270 tys. zł rocznie. Jest jeden haczyk

Dodano: 
Antarktyda
Antarktyda Źródło: Shutterstock / CherylRamalho
W tym miejscu Polacy mogą liczyć na naprawdę wysokie zarobki. Nie każdego przekona jednak ekstremalna pogoda.

Jak daleko jesteś w stanie się przeprowadzić dla wymarzonej pracy? Jedno z najbardziej odizolowanych miejsc na świecie szuka nowych pracowników do stacji badawczych, m.in. kucharzy, stolarzy, elektryków i hydraulików. Haczyk? Zainteresowani muszą zaakceptować ekstremalne warunki i brak niektórych udogodnień, które znają z codziennego życia. Sezonowa praca na Antarktydzie dla wielu może okazać się niezwykłą przygodą i okazją do odłożenia dużej sumy pieniędzy. Zarobki są nawet dwukrotnie wyższe niż w Niemczech na tych samych stanowiskach, a do tego można liczyć na sporą premię.

Praca na Antarktydzie od maja

To nie pierwszy raz gdy stacje badawcze na Antarktydzie poszukują chętnych do pracy. Ostatnim razem rekrutację prowadziła Polska Stacja Antarktyczna im. Henryka Arctowskiego. Teraz pojawiła się szansa na zatrudnienie w British Antarctic Survey. Zainteresowani zostaną wysłani na odległy kontynent na okres od sześciu do osiemnastu miesięcy, w zależności od preferencji. Praca jest dostępna już od maja, a więc na krótko przed rozpoczęciem nocy polarnej.

Nie tylko długie godziny w ciemności mogą odstraszyć potencjalnych kandydatów. W Krainie Wiecznego Lodu jest też, co nie zaskakujące, ekstremalnie zimno – temperatury będą dochodzić do minus kilkudziesięciu stopni Celsjusza. Nie każdy poradzi sobie w takich warunkach, szczególnie nie mając do dyspozycji udogodnień czy rozrywek znanych z zachodniej cywilizacji. Pracodawca ma jednak pomysł jak przekonać tych, dla których takie życie, przynajmniej na jakiś czas, brzmi jak fantastyczna przygoda.

Wysokie zarobki i darmowe zakwaterowanie

W tej edycji British Antarctic Survey szuka przede wszystkim rzemieślników. Pracę znajdą więc kucharze, stolarze, elektrycy i hydraulicy. Wynagrodzenie, w zależności od profesji może wynosić nawet 66 tysięcy euro rocznie (ok. 277 tysięcy złotych). Do tego trzeba doliczyć możliwą premię, darmowe loty, zakwaterowanie i wyżywienie, a nawet odzież specjalną. „Jest coś wyjątkowego w Antarktydzie i ludziach, którzy tam podróżują (...). Powiedziałbym każdemu, kto jest choć trochę ciekawy, jak to jest żyć na lodzie, aby podjął ryzyko i aplikował o pracę życia – nie pożałujesz i nie wiesz, dokąd cię to zaprowadzi!” – mówi inżynier Ben Norrish, który przepracował na kontynencie już 16 sezonów.

Czytaj też:
Marzysz o darmowych podróżach? Ta firma za to zapłaci
Czytaj też:
Naukowcy drążyli lód Antarktydy i trafili na to. Co skrywa rdzeń sprzed miliona lat?

Opracowała:
Źródło: bild.de/bas.ac.uk