Sopot każdego roku przyciąga tłumy turystów. Tylko w 2021 roku sopockie molo odwiedziło ponad 800 tys. osób. Tak wielki najazd podróżnych dla liczącego na co dzień około 35 tys. mieszkańców może być prawdziwym utrapieniem. Władze Sopotu przyznają, że niektórzy turyści zdecydowanie nie potrafią się dostosować do zasad życia w mieście.
Dlatego też miasto przygotowało specjalną kampanię w ramach której przypomina o wydawałoby się oczywistych kwestiach takich jak zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych, wyrzucanie śmieci do kosza czy nieparadowanie w stroju kąpielowym po zejściu z plaży.
Wakacje w Sopocie. Władze skarżą się na turystów
– Większość turystów przyjeżdżających do naszego miasta zachowuje się zgodnie z zasadami życia społecznego – oceniła Magdalena Czarzyńska-Jachim. Wiceprezydent Sopotu przyznaje jednak, że niektórzy na wakacjach zapominają o kulturze i zasadach życia społecznego. – Nie pamiętają, że za ścianą wynajętego mieszkania często mieszka sopocka rodzina, która we własnym domu chciałaby po prostu odpocząć, normalnie żyć. A zakłócanie spokoju nocnego zdarza się niestety bardzo często. Stąd apel o odpowiednie zachowanie podczas pobytu w naszym mieście – tłumaczyła przedstawicielka sopockiego magistratu.
Wiceprezydent miasta przyznała, że chciała, aby takie akcje nie były potrzebne, jednak rzeczywistość pokazuje, że wciąż mamy wiele do nadrobienia jako społeczeństwo. – Co roku zdarzają się niszczenie części wspólnych czy niesegregowanie śmieci, wciąż jednym z największych problemów jest parkowanie poza miejscami wyznaczonymi, które bardzo utrudnia życie mieszkańcom. Z tym, każdego sezonu, walczy sopocka Straż Miejska – dodała.