Wakacje i podróże to czas odpoczynku i poznawania nowych zakątków świata. Wiele osób decyduje się na wyjazdy do egzotycznych krajów, skąd przywożą pamiątki. Trzeba jednak pamiętać, że zabranie niektórych z nich do naszego kraju może być nielegalne. Lotnisko Chopina wraz z Krajową Administracją Skarbową przypominają, czego nie wolno przywozić do Polski.
Makabryczne „pamiątki” z wakacji Polaków. Lotnisko Chopina ostrzega
Konwencją waszyngtońska, czyli tzw. CITES, zawiera listę gatunków roślin i zwierząt, które są zagrożone wyginięciem i dlatego nie można ich przewozić bez odpowiednich zezwoleń. Jak podkreśliła rzeczniczka prasowa Szefa KAS rachmistrz Justyna Pasieczyńska, nielegalny jest przewóz żywych i martwych roślin oraz zwierząt, ale także wyrobów, do których produkcji zostały wykorzystane zagrożone gatunki.
Rzeczniczka dodała również, że w walizkach polskich podróżnych można znaleźć różne nielegalne „pamiątki”. – Funkcjonariusze służby celno-skarbowej w bagażach podróżnych najczęściej znajdują wyroby galanteryjne. Są to torebki, paski, buty, portfele wykonane ze skór węży, waranów, czy krokodyli. Są to również trofea myśliwskie, medycyna dalekiego wschodu, jak również różnego rodzaju muszle oraz fragmenty rafy koralowej – poinformowała Pasieczyńska.
Wakacje mogą zakończyć się nawet 5-letnią odsiadką
Jak podkreśliła rzeczniczka Szefa KAS, skala problemu zabijania zwierząt na potrzeby turystyki jest ogromna. Dlatego każdy z nas powinien sprawdzić, jakie przepisy obowiązują w odwiedzanych przez nas krajach, aby nie wspierać nielegalnego procederu oraz nie narazić się na karę więzienia. – Przewóz takich pamiątek wakacyjnych przez granicę jest przestępstwem przeciwko przyrodzie, za co grozi kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności – podkreśliła rzeczniczka.
– Dzisiaj zwierzęta giną tysiącami. Zabijane są tylko i wyłącznie na potrzeby ruchu turystycznego, który doprowadził do zagrożenia ich istnienia. Zwierzęta do celów handlowych pozyskiwane są z ich naturalnego środowiska, ponieważ jest to najtańsza i najprostsza forma czerpania korzyści – dodała.
Czytaj też:
Pilny komunikat Itaki. „Przeczytaj ten post do końca!”Czytaj też:
Celnicy na Lotnisku Chopina nie dowierzali. Oto, co znaleźli w przesyłkach