Przywiózł z wycieczki „pamiątkę” za 100 tys. zł. Grozi mu pięć lat więzienia

Przywiózł z wycieczki „pamiątkę” za 100 tys. zł. Grozi mu pięć lat więzienia

Dodano: 
Wnętrze autokaru / zdjęcie ilustracyjne
Wnętrze autokaru / zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / Alpha_7D
Dwaj uczniowie z powiatu mieleckiego długo będą żałować swojego zachowania podczas wycieczki do Kielc. Dla jednego z nich sprawa może zakończyć się nawet więzieniem.

Picie alkoholu, rozluźnienie obyczajów, niefrasobliwe wybryki – szkolne wycieczki potrafią mieć nietypowy przebieg. Katalog dziwnych sytuacji, które mogą zdarzyć się podczas szkolnego wyjazdu, poszerzyli ostatnio uczniowie jednej z placówek z powiatu mieleckiego.

Zginęła drogocenna figurka

Dwaj licealiści na długo zapamiętają wyprawę do Kielc na targi przemysłowe. Wkrótce po ich wizycie policja otrzymała poważne zgłoszenie. Z jednego ze stoisk zabrana została aluminiowa figurka. Jak się okazało – bardzo kosztowna. Właściciel tłumaczył, że to jedyna taka statuetka w Polsce, a jej wykonanie zajęło trzy miesiące. Wartość rzeźby oszacował na 100 tys. złotych.

Funkcjonariusze zmobilizowali się, żeby odnaleźć utracone kosztowne mienie. Nie szukali długo – szybko okazało się, że za kradzieżą stoi dwóch uczniów jednej ze szkół w powiecie mieleckim. 16- i 18-latek zabrali figurkę w trakcie zwiedzania targów z klasą. Równie szybko musieli ją zwrócić.

Poważne konsekwencje

Aluminiowa ozdoba została znaleziona w domu starszego z uczniów. Na tym jednak nie koniec kłopotów nastolatków. Obaj zostaną bowiem pociągnięci do odpowiedzialności za kradzież.

W przypadku 16-latka sprawa znajdzie swój finał w sądzie rodzinnym. W większe kłopoty wpadł 18-latek, który jako że osiągnął już pełnoletność, odpowie przed sądem jak dorosły. Za kradzież może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Czytaj też:
Nosisz portfel w tylnej kieszeni? To może się skończyć bolesną przypadłością
Czytaj też:
Brutalne pobicie na Lubelszczyźnie. Jeden ze sprawców nagrał zdarzenie telefonem

Źródło: WPROST.pl