Przestrzeń powietrzna egzotycznego kraju zostanie zamknięta. Turyści będą mieli kłopoty

Przestrzeń powietrzna egzotycznego kraju zostanie zamknięta. Turyści będą mieli kłopoty

Dodano: 
Lotnisko na Filipinach
Lotnisko na Filipinach Źródło:Shutterstock
W połowie maja przestrzeń powietrzna jednego z rajskich krajów, które co roku odwiedzają tysiące osób, zostanie chwilowo zamknięta. Wszystko przez prace modernizacyjne, jakie zaplanowano właśnie na ten dzień.

Pasażerowie, którzy w ostatnim czasie podróżują po Europie, napotykają na problemy. Związane jest to ze strajkami na niektórych lotniskach – np. we Francji czy w Wielkiej Brytanii. Wiele lotów ma duże opóźnienia, część rejsów w ogóle się nie odbywa. I taka sytuacja ma się utrzymywać przez cały nadchodzący sezon letni.

Wygląda na to, że paraliżu na niebie możemy spodziewać się również po drugiej stronie globu. Niebo nad Filipinami ma bowiem zostać zamknięte na jeden dzień ze względu na zaplanowaną konserwację. Zobaczcie, co dokładnie będzie tu naprawiane.

Przestrzeń powietrzna nad Filipinami będzie zamknięta

„Na Filipinach jest fajniej” to slogan turystyczny, który przyciąga turystów z całego świata do odkrywania dziewiczych plaż i bujnych gór tego kraju. Ale dotarcie w to miejsce nie zawsze przebiega płynnie i gładko. Przekonali się o tym podróżni, którzy doświadczyli dwóch paraliżujących przerw w dostawie prądu na lotnisku w Manili w ostatnich miesiącach. Wydarzenia te doprowadziły do powszechnego chaosu, a setki odwołanych lotów dotknęły tysięcy pasażerów.

I właśnie ze względu na takie kłopoty, władze portu lotniczego podjęły decyzję o tym, żeby w końcu wymienić wadliwie działający sprzęt elektryczny.

Samoloty nie dotrą na Filipiny jednego dnia maja

Aby rozwiązać ten problem, Filipiny zamkną 17 maja przestrzeń powietrzną całego kraju na sześć godzin.

„Cała filipińska przestrzeń powietrzna zostanie zamknięta” – powiedział Bryan Co, starszy zastępca dyrektora generalnego w Manila International Airport Authority.

Zamknięcie przestrzeni powietrznej nastąpi między godz. 12 w nocy a godz. 6 rano czasu lokalnego, czyli w okresie mniejszego ruchu lotniczego. Rozkład lotów został zmieniony, a pasażerowie mają być odpowiednio wcześnie poinformowani o alternatywnych rozwiązaniach.

Zbudowany 75 lat temu międzynarodowy port lotniczy Ninoy Aquino (MNL) w Manili zmaga się z rosnącym ruchem pasażerskim od czasu wznowienia lotów po zniesieniu ograniczeń związanych z pandemią.

1 maja Terminal 3 lotniska miał prawie dziewięciogodzinną awarię, która doprowadziła do odwołania 48 lotów w długi weekend w Święto Pracy.

Zaledwie kilka dni przed planowanym zamknięciem nowo utworzone Konsorcjum Międzynarodowych Portów Lotniczych w Manili (MIAC) przedstawiło rządowi propozycję modernizacji największego lotniska w kraju. Ma ona na celu podwojenie rocznej przepustowości pasażerów do 62,5 miliona do 2028 r. Lotnisko obsłużyło 48 milionów pasażerów w 2019 roku, mimo że zostało zaprojektowane do obsługi 31,5 miliona.

Czytaj też:
Tłumy turystów na włoskiej wyspie. „Robi się coraz bardziej niebezpiecznie"
Czytaj też:
Tydzień wakacji all inclusive za 2000 zł. Ta oferta to bestseller

Opracowała:
Źródło: CNN