Amsterdam od lat kojarzył się ze swobodą, rozrywką, wolnością i łatwym dostępem do marihuany. Zarówno turyści, jak i lokalni mogli się z nią obnosić wszędzie, nie było też problemów z paleniem w przestrzeniach publicznych. Od 25 maja na miejscu obowiązują zupełnie nowe przepisy, za niestosowanie się do nich grożą kary. Holandia nie jest jedynym krajem, w którym coś się zmienia, ostatnio, rewolucję przechodziła m.in. Hiszpania.
Amsterdam zakazuje palenia marihuany
Za wprowadzenie nowych zasad odpowiedzialne są władze miasta. Aktualnie palenie marihuany w centrum jest zakazane. Dotyczy to dzielnicy czerwonych latarni, placu Dam, Damraku i Nieuwmarkt. Do tej pory podróżni odwiedzający Amsterdam często imprezowali na mieście, nie stroniąc od używek i alkoholu, co coraz bardziej uprzykrzało życie niektórym mieszkańcom.
W stolicy Holandii już pod koniec 2022 roku promowano kampanię o nazwie „Trzymaj się z daleka”, która miała informować o tym, że Amsterdam ma zerwać z aktualnym wizerunkiem. Miasto nie chce być postrzegane jedynie jako centrum luzu i imprez. Miały w tym pomóc nowe zasady m.in. skrócenie godzin otwarcia lokali oraz zakazy palenia marihuany w wybranych dzielnicach. Wygląda na to, że sprawę potraktowano bardzo poważnie, bo już teraz obowiązują tam inne reguły.
To nie koniec nowości, bowiem od maja restauracje i bary nie mogą przyjmować nowych gości w lokalach po godzinie 1 w nocy, a bary muszą być zamknięte najpóźniej o 2. To duża zmiana – do tej pory klientów przyjmowano nawet do 3, a imprezy trwały do 6 rano.
Turyści muszą uważać. Za łamanie zasad grożą kary
Osoby, które nie dostosują się do nowych reguł, będą musiały ponieść konsekwencje. Za palenie marihuany w centrum Amsterdamu grozi mandat w wysokości 100 euro, czyli około 450 zł. O ile lokalsi raczej szybko zauważą zmiany, turyści mogą o nich zapomnieć. Przed wyjazdem do holenderskiego miasta warto sprawdzić dokładnie, co nam wolno, a czego nie. To uchroni nas przed zbędnym stresem.
Obecna zmiana dla wielu mieszkańców jest czymś bardzo ważnym i została uznana za historyczne wydarzenie. Niektórzy do dziś nie wierzyli, że prawo w kwestii marihuany może zostać zmienione. Aktualne przepisy nie obejmują tarasów kawiarni sprzedających marihuanę.
Czytaj też:
Kraj na południu Europy nie wpuści turystów. Zamierza ograniczyć ich liczbęCzytaj też:
Grecja wprowadza nowe zasady. Wchodzą w życie jeszcze przed wakacjami