Jakiś czas temu opublikowano ranking najpiękniejszych plaż na świecie. Numer jeden uzyskał obszar zlokalizowany w Australii. Wyprawa tutaj jest jednak bardzo daleka, ale to nie oznacza, że nie znajdziemy pięknych plaż także w Europie.
Na włoskiej Sardynii znajduje się wyjątkowa plaża, która może pochwalić się różowym kolorem. Niestety jest o krok od tego, aby została kompletnie zniszczona i zniknęła. Właśnie dlatego wprowadzane są tutaj zmiany, które mają ją ocalić.
Różowa plaża w Europie może zniknąć
Niezwykła różowa plaża w Europie, która zlokalizowana jest dokładnie na jednej z włoskich wysp, jest zagrożona zniknięciem. Dlatego też przybywający tutaj turyści mogą zostać ukarani bardzo wysoką grzywną, w wysokości nawet 2 tys. zł.
Mowa o wyspie Budelli będącej częścią archipelagu La Maddalena. Znajduje się tutaj odcinek różowego piasku, który chroniony jest przez włoski rząd od 1992 roku. Swój kolor zawdzięcza zmiażdżonym skorupom mikroorganizmów, które mieszają się z piachem po śmierci żyjątka.
Niestety plaża zaczęła tracić swój różowy odcień z powodu nadmiernej turystyki. Dlatego wprowadzono zakaz dla odwiedzających, aby chronić ten unikatowy krajobraz.
Od tego czasu wyjątkowa barwa znów jest w tym miejscu obserwowana, ale jednocześnie pojawiają się tutaj wycieczkowicze, którzy organizują sobie jednodniowe wycieczki w celu zobaczenia niezwykłego obszaru. Chociaż chodzenie po plaży jest surowo zabronione, wczasowicze mogą podziwiać różowy piasek z łodzi. Eksperci twierdzą jednak, że lekceważą oni zakazy.
„Plaża znów jest w niebezpieczeństwie, ponieważ ludzie przybywają łodziami, wchodzą na piasek i publikują zdjęcia. To jednak pozwala ukarać ich grzywną w wysokości do 500 euro (ok. 2 tys. zł.)” – powiedział Fabrizio Fonnesu, dyrektor parku narodowego archipelagu Maddalena.
Surowe kary dla turystów na Sardynii
Z kolei ci, którzy próbują zabrać z Sardynii różowy piasek jako pamiątkę, mogą zostać ukarani grzywną w wysokości do 3500 euro (ponad 15 tys. zł).
Jak podaje The Guardian, w 2001 roku para została ukarana grzywną w wysokości 1000 euro po tym, jak przyłapano ją na napełnianiu plastikowej butelki piaskiem.
Czytaj też:
Wyjazd na Majorkę przypłaciła rozwodem. Tak jej się dzisiaj żyje na wyspieCzytaj też:
Ten włoski region to mnóstwo atrakcji dla aktywnych. Nie tylko słynne jezioro robi wrażenie