MSZ ostrzega przed podróżami do Paryża i większych miast Francji. Jest komunikat

MSZ ostrzega przed podróżami do Paryża i większych miast Francji. Jest komunikat

Dodano: 
Policja zabezpieczająca koncert, który odbywał się w Paryżu w czasie zamieszek
Policja zabezpieczająca koncert, który odbywał się w Paryżu w czasie zamieszek Źródło:PAP / Epa/Olivier Mmatthys
Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało ostrzeżenie dla Polaków, którzy w najbliższych dniach chcieliby udać się do stolicy Francji. Zdaniem pracowników tego resortu, obecnie nie jest to najlepszy kierunek podróży.

Trwające od ubiegłego wtorku zamieszki we Francji zdestabilizowały sytuację w tym kraju na tyle, że polskie MSZ postanowiło zareagować w formie oświadczenia. W komunikacie resortu spraw zagranicznych wezwano do zachowania szczególnej ostrożności w przypadku podróży do Paryża i innych dużych francuskich miast.

MSZ ostrzega przed zamieszkami we Francji

„Zamieszki w aglomeracji paryskiej i większych miastach Francji. Zalecamy zachowanie ostrożności, szczególnie wieczorem i nocą, unikanie miejsc protestów, stosowanie się do zaleceń służb i uwzględnienie możliwych przerw w działaniu komunikacji” – czytamy na stronie MSZ. Ten sam komunikat pojawił się też na profilu polskiej ambasady w Paryżu.

Biuro prasowe Ministerstwa Spraw Zagranicznych przypomniało też o obowiązującym od dłuższego czasu we Francji drugim poziomem zagrożenia terrorystycznego. Oznacza ono, że przy przekraczaniu francuskiej granicy można spodziewać się dodatkowej kontroli.

MSZ zwraca uwagę, że choć zamieszki powoli tracą na intensywności, to jednak nie można mówić o w pełni bezpiecznej sytuacji. Urzędnicy podkreślają, że można śledzić profile polskich konsulatów w Paryżu i Lyonie w mediach społecznościowych. Pojawiają się tam bieżące informacje oraz zalecenia, których podstawą są komunikaty francuskich służb.

Śmierć nastolatka i gwałtowne zamieszki

Przypomnijmy: w ubiegłą niedzielę, 2 lipca, babcia 17-letniego Nahela skrytykowała gwałtowne zamieszki, które zostały wywołane w wielu miastach Francji przez mieszkańców pochodzenia imigranckiego. Nastolatek został zastrzelony przez policjanta po tym, jak nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Jak poinformowała prokuratura, podczas pościgu prawie przejechał pieszego i rowerzystę. Warto dodać, że w 2017 r. Francja rozszerzyła możliwości użycia broni palnej przez policję. To pokłosie apeli ze strony stróżów prawa, którzy argumentowali, że mierzą się z coraz większą przemocą.

Czytaj też:
Rachunek za zamieszki we Francji. 200 mln euro to minimum
Czytaj też:
Skandal na trasie Tour de France. Kolarz obnażył głupotę kibiców