Szokujące zachowanie pracowników Wizz Air. Wyrzucili weterana z samolotu lecącego do Polski

Szokujące zachowanie pracowników Wizz Air. Wyrzucili weterana z samolotu lecącego do Polski

Dodano: 
Samolot linii Wizz Air
Samolot linii Wizz Air Źródło:Shutterstock / Senohrabek
W jednym samolotów Wizz Air doszło ostatnio do sytuacji, która zelektryzowała opinię publiczną. Weteran wojenny z Ukrainy, który otrzymał pomoc medyczną w Izraelu, chciał wrócić do Warszawy. Niestety wyproszono go z pokładu. Świadkowie zdarzenia twierdzą, że problemem była jego proteza nogi.

Wizz Air zmaga się obecnie z dużą falą krytyki. Wszystko przez sytuację, która miała miejsce na pokładzie samolotu lecącego z Izraela do Polski. Do maszyny wsiadł ukraiński weteran wojenny. W Izraelu udzielano mu pomocy medycznej i teraz jest gotów, aby wrócić do domu. Jednak pracownicy węgierskiej linii lotniczej mu to uniemożliwili.

Do sieci trafiło nagranie z całego zajścia. Okazuje się, że problemem dla przewoźnika była proteza nogi mężczyzny.

Weteran wojenny wyproszony z pokładu Wizz Air

Ukraiński weteran wojenny został wyproszony z samolotu linii Wizz Air, który leciał w ten weekend z Tel Awiwu do Warszawy. Mężczyzna, który stracił nogę podczas trwającej wojny z Rosją, przebywał w Izraelu na leczeniu i wracał do domu, do rodziny.

Niestety pracownicy wyprosili go. O wszystkim na Twitterze napisał portal NEXTA. Serwis dodał też wideo z całego zajścia. Widać na nim mężczyznę stojącego o kulach na przodzie samolotu. Nie mógł zająć swojego miejsca, gdyż uniemożliwiła mu to proteza. Czekał na pomoc personelu pokładowego. Zamiast tego poproszono go, żeby wysiadł.

„Ukraiński weteran został zmuszony do opuszczenia samolotu z Tel Awiwu do Warszawy. Mężczyzna na filmie nie mógł siedzieć na swoim miejscu z powodu protezy. Powiedział, że stracił nogę na wojnie i leci do domu do rodziny do Ukrainy. Płakał i krzyczał:”Jak ja wrócę do domu?”. Pokazał stewardessie plecak, w którym były tylko prezenty dla rodziny. Stał w kącie tego samolotu przez półtorej godziny. Później upadł i zranił się w ręce. Załoga samolotu stwierdziła, że zachowuje się nieodpowiednio i został zmuszony do opuszczenia samolotu” – czytamy we wpisie na Twitterze.

Wizz Air spotkał się z ogromną falą krytyki po całym zajściu. Linia wydała w tej sprawie oświadczenie, w którym przeprasza za całą tę sytuację. Napisano w nim także, że mężczyzna nie mógł bezpiecznie lecieć samolotem z powodów zdrowotnych.

„Przepraszamy za to, że wywołaliśmy niezadowolenie u pasażera naszego lotu z Tel Awiwu do Warszawy. Bezpieczeństwo jest naszym priorytetem numer jeden i obowiązkiem naszej załogi jest upewnienie się, że wszyscy pasażerowie są zdolni do lotu lub że towarzyszy im ktoś, kto ich wspiera. Jeśli istnieją jakiekolwiek przesłanki wskazujące na to, że stan zdrowia pasażera może narazić go na ryzyko podczas lotu, jesteśmy zobowiązani do odmowy przyjęcia na pokład. W tym przypadku była to trudna, ale konieczna decyzja podjęta z myślą o bezpieczeństwie pasażera” – czytamy w wypowiedzi przedstawicieli przewoźnika.

twitter

Sprzeczne informacje

Chociaż w oświadczeniu linii lotniczej stwierdzono, że mężczyzna był po prostu niezdolny do lotu z powodów medycznych, serwis NEXTA podaje, że wyproszono go przez jego zachowanie.

Węgierski serwis informacyjny Telex skontaktował się w tej sprawie z marką Wizz Air.

„Pasażer, o którym mowa, nie był w stanie lecieć i zgodnie z przepisami bezpieczeństwa załoga została niestety zmuszona do odmowy przyjęcia go na pokład… Pracownicy bardzo chcieli pomóc pasażerowi wrócić do domu, do jego rodziny, ale działali mając na uwadze bezpieczeństwo innych pasażerów znajdujących się na pokładzie i zgodnie z wymaganym protokołem, w porozumieniu z personelem medycznym lotniska i kapitanem statku powietrznego”.

Wizz Air napisał później na Twitterze, że usunięcie mężczyzny w żaden sposób nie stanowiło dyskryminacji osoby niepełnosprawnej. „Żeby było jasne, nigdy nie dyskryminowalibyśmy kogoś ze względu na niepełnosprawność i regularnie przewozimy pasażerów z protezami”. Linie lotnicze dodały też, że załoga zapewniła mężczyźnie wodę i miejsce do siedzenia w oczekiwaniu na dalszą pomoc na lotnisku.

Co o tym sądzicie?

twitterCzytaj też:
Samolot był zbyt ciężki, by wystartować. 19 pasażerów musiało opuścić pokład
Czytaj też:
Pasażerowie ostrzegani przed lotami w te wakacje. Szykuje się chaos na niebie nad Europą

Opracowała:
Źródło: Simple Flying