Malaria na lotnisku w Niemczech. Czy sytuacja może zagrażać turystom?

Malaria na lotnisku w Niemczech. Czy sytuacja może zagrażać turystom?

Dodano: 
Lotnisko
Lotnisko Źródło:Shutterstock
Groźna sytuacja zapanowała na europejskim lotnisku. Okazało się, że jedna osoba została zakażona niebezpieczną chorobą. Malaria przyleciała do Niemiec samolotem. Takie przypadki nie zdarzają się często.

Mieszkając w Europie, często jesteśmy pewni, że nie zagrażają nam groźne choroby panujące, chociażby w Azji czy Afryce. Okazuje się, że przez nieuwagę można przywieźć jedną z takich w tutejsze rejony. Przykładem tego jest przypadek malarii zarejestrowany we Frankfurcie w Niemczech.

Malaria w Niemczech. Wykryto zakażenie

Malarii na lotnisku w Niemczech nie spodziewał się chyba nikt. Choć podobna sytuacja miała miejsce ubiegłego lata, to nie podejrzewano, że to się powtórzy tak szybko. Przypadek zachorowania odkryto w porcie lotniczym we Frankfurcie. Chorą osobą jest jeden z pracowników tamtejszego obiektu. Przyczyną zakażenia prawdopodobnie był komar.

Zakażenie zostało już oficjalnie potwierdzone przez rzeczniczkę Fraportu, czyli niemieckiego operatora zarządzającego lotniskiem. Choć do zakażenia miało dojść na przełomie czerwca i lipca, to dopiero teraz zauważono niepokojące objawy.

Wszystko przez podróż samolotem. Na pokład dostał się komar

Z doniesień zagranicznych mediów wynika, że powodem zakażenia było ugryzienie komara, który niespodziewanie dotarł na pokład samolotu i przyleciał do Niemiec. Groźny pasaże ugryzł poszkodowanego i właśnie taką drogą doszło do zachorowania.

Niestety do dziś nie uzyskano informacji, które mogłyby potwierdzić na pokładzie, którego lotu znalazł się owad. Prawdopodobnie przyleciał z tropików, bowiem to tam jest ich najwięcej. Rzeczniczka nie wyjawiła szczegółów dotyczących stanu zdrowia pracownika lotniska. Przekazała jednak, że to nie odosobniony przypadek zakażenia malarią we Frankfurcie.

Komary dostają się do samolotów dość często i właśnie to jest powodem nietypowego zjawiska, jakim jest tzw. malaria lotniskowa. Choć przypadków zakażeń nie jest drastycznie dużo, to zwykle na jednym w ciągu roku się nie kończy. Warto przypomnieć, że malarią można zakazić się w krajach Afryki, Azji oraz Ameryki Południowej. A turyści wyruszający na miejsce muszą zachowywać szczególną ostrożność.

Choć przed wyjazdami do egzotycznych krajów zaleca się wykonywanie szczepień, to niestety te zapobiegające malarii długo nie były dostępne. Dopiero 6 października 2021 r. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) przekazała rekomendację powszechnego stosowania pierwszej szczepionki przeciw malarii Mosquirix i rozpoczęcia masowych szczepień dzieci przeciw malarii.

Czytaj też:
Turyści ostrzegani przed groźnymi komarami. Lecisz tu? Uważaj
Czytaj też:
Naukowcy opracowali sposób walki z malarią. Skuteczne mają być zmodyfikowane komary
Czytaj też:
Jak rozpoznać ugryzienie komara i kiedy powinno wzbudzić niepokój?

Opracowała:
Źródło: hessenschau.de