Magdalena Wilczewska, która jest także współautorką poradnika „Wyszczekane podróże”, przekonuje, że w dowolnym miejscu w Polsce jest w stanie znaleźć wyjątkowe miejsca. Jak to robi?
Szukanie pięknych miejsc – palcem po mapie
Blogerka podkreśla, że chętnie korzysta z popularnych aplikacji z mapami. „Jeżdżę trochę palcem po mapie, łażę na Street View i oglądam zdjęcia (...), szukam punktów widokowych (...). Na to nakładam odrobinę doświadczenia w czytaniu map i oceniam – gdzie leży las, jakie jest nachylenie stoku, skąd może być widok na zachód? Do kompletu dorzucam trochę takiej samodzielnej ciekawości – jeśli w miejscu X jest ładnie, to co jest obok?” – napisała w mediach społecznościowych.
Wilczewska radzi, aby zwracać uwagę na oznaczone na mapach ruiny, jeziorka, punkty widokowe, przełęcze. „Daję się zagadywać lokalsom, którzy czasem podpowiedzą, co fajnego jest w okolicy. I cyk, sprawdzam” – zdradziła.
Geocaching i leśne mapy
Blogerka proponuje także sprawdzanie lokalizacji skrytek geocachingowych (to zabawa polegająca na szukaniu ukrytych w różnych miejscach skrytek – ich twórcy zwykle dbają o to, aby sama skrytka znajdowała się w atrakcyjnym z jakiegoś powodu miejscu). Jak dodaje, pomocny jest także Bank Danych o Lasach – szczególnie dla osób, które mają ochotę na nocleg w lesie i skorzystanie z programu Lasów Państwowych „Zanocuj w lesie”.
Podkreśla jednocześnie, że jeśli dane miejsce jest popularne, stara się je w miarę możliwości odwiedzać poza godzinami szczytu. Nie kryje też, że najczęściej efekt „wow”, który potem widać na zdjęciach, najczęściej robią warunki atmosferyczne, dlatego warto sprawdzać pogodę i to, w którym miejscu wschodzi i zachodzi słońce.
Magdalena Wilczewska nagrała też krótki film, w którym pokazała „jak to się robi” i wyszukała atrakcje w losowo wybranych miejscach w Polsce.
Czytaj też:
Mało kto wie o tym zjawiskowym jeziorze. Znajduje się w polskim lesieCzytaj też:
Do tych polskich muzeów wejdziesz z psem. Na liście znane obiekty z Krakowa, Warszawy i Lublina