Wypadek autobusu w Wenecji. Wśród 21 ofiar turyści z kilku krajów

Wypadek autobusu w Wenecji. Wśród 21 ofiar turyści z kilku krajów

Dodano: 
Wypadek autokaru w Wenecji
Wypadek autokaru w Wenecji Źródło:PAP / Andrea Merola
Co najmniej 21 osób zginęło w wypadku autokaru w Wenecji. Wiadomo, że wśród ofiar są turyści z Ukrainy.

Do wypadku doszło we wtorek 3 października na stałym lądzie, około 9 km od starego miasta w Wenecji. Autobus, który przewoził turystów, spadł z podwyższonej ulicy w Mesrte. Podróżni zmierzali na kemping w gminie Marghera. Przez wiele godzin w nocy trwała dramatyczna akcja ratunkowa. – Ludzie zaczęli płonąć – relacjonował Mauro Luongo, dowódca weneckiej straży pożarnej. – Zastaliśmy straszny widok. Wydobycie niektórych ciał zajęło około godziny – relacjonował.

Wypadek w Wenecji. Turyści z kilku krajów wśród ofiar

W wypadku zginęło co najmniej 21 osób, a 15 zostało rannych. Wśród ofiar śmiertelnych jest dwójka dzieci: kilkumiesięczne niemowlę i 12-latka. Cztery osoby znajdują się w stanie ciężkim, przebywają na oddziale intensywnej terapii. Ranni zostali przetransportowani do pięciu szpitali w rejonie Wenecji. Nie wszystkie ofiary zostały już zidentyfikowane. Wiadomo, że wśród poszkodowanych są turyści z Ukrainy, Niemiec, Chorwacji, Austrii i Francji. Rzecznik MSZ Ukrainy Oleg Nikolenko poinformował, że w wypadku zginęło pięcioro obywateli Ukrainy, a troje zostało rannych.

Na razie lokalne władze nie chcą mówić o przyczynach tragedii. Gubernator rejonu Wenecja Luca Zaia w państwowej telewizji RAI stwierdził, że nie wiadomo, dlaczego doszło do wypadku. – Trudno zrozumieć, jak doszło do tej tragedii. Autobus był nowy i elektryczny, a ta ulica nie była szczególnie problematyczna – dodał. Media spekulują, że do wypadku mogła przyczynić się choroba kierowcy. Pochodzący z Włoch mężczyzna zginął w wypadku.

Burmistrz Wenecji: Apokaliptyczna scena

Włoskie portale relacjonują, że autobus spadł z wysokości kilku metrów na tory kolejowe, po czym stanął w płomieniach. – Składam najgłębsze kondolencje, zarówno w moim imieniu, jak i całego rządu. Myślami jestem z ofiarami, ich rodzinami i przyjaciółmi. Jestem w bliskim kontakcie z burmistrzem Luigi Brugnaro i ministrem Matteo Piantedosi (ministrem spraw wewnętrznych – przyp. red.), aby śledzić informacje o tej tragedii – oświadczyła premier Giorgia Meloni, cytowana przez Rai.

„To apokaliptyczna scena. Brak mi słów” – skomentował w mediach społecznościowych burmistrz Wenecji Luigi Brugnaro. Za pośrednictwem serwisu X (dawniej Twitter) dodał, że ogłasza w Wenecji żałobę, żeby uczcić pamięć ofiar.

Czytaj też:
Sophia Loren miała wypadek. Aktorka trafiła do szpitala
Czytaj też:
Włoskie miasto w zagrożeniu. Jest pilny apel ekspertów UNESCO

Źródło: ANSA