Dzikie zwierzęta nietrudno spotkać na górskim szlaku, o czym przekonali się turyści w rejonie Nosalowej Przełęczy. Widok łosia biegnącego wzdłuż stoku narciarskiego zaskoczy jednak niejednego turystę, który myślał, że widział już wszystko. Film przedstawiający dzikie zwierzę goniące narciarzy i snowboardzistów w resorcie w Wyoming został opublikowany na kanale New York Post na YouTube pod koniec ubiegłego tygodnia.
Łoś gonił ludzi wzdłuż stoku w Jackson Hole
Do niezwykłego zdarzenia doszło w Jackson Hole w Wyoming w środkowo-zachodniej części Stanów Zjednoczonych. To tu, na wysokości około dwóch tysięcy metrów, znajdują się stoki położone w kotlinie górskiej, świetnie przystosowane do uprawiania sportów zimowych. W tym regionie występują również dzikie zwierzęta – m.in. bizony, łosie i niedźwiedzie. To właśnie łoś zamienił zwykłą wyprawę na narty i snowboard w szaloną ucieczkę w dół zbocza stoku.
Narciarze byli zdziwieni obecnością łosia
Na nagraniu opublikowanym w serwisie YouTube możemy usłyszeć, że część narciarzy była zdziwiona, a nawet wystraszona obecnością dzikiego, rozpędzonego łosia tuż za ich plecami. Co chwilę dopingowali się nawzajem, by jechać szybciej i nie spowodować niechcianej kolizji z półtonowym osobnikiem. Równie zaskoczony wydawał się sam łoś, który prawdopodobnie nie spodziewał się aż tak stromego zbocza do pokonania. Film kończy się w momencie, w którym zwierzę dobiega do wypłaszczenia i prawdopodobnie wraca na teren lasu. „Niezwykle rzadko można zobaczyć łosia spacerującego swobodnie, bez oznak zachowań obronnych, wśród zaludnionego obszaru” – czytamy w komentarzu. „Szczerze mówiąc, nie miałem pojęcia, że mogą one biegać tak szybko” – dziwi się inna osoba. Łoś może biegać z prędkością nawet 60 kilometrów na godzinę. Być może prędkość zwierzęcia na nagraniu, ze względu na znaczne nachylenie stoku, była jeszcze większa.
Czytaj też:
Skandaliczne zachowanie turystów w parku narodowym. Napuścili psa na łosieCzytaj też:
Rzadki gatunek zwierzęcia spacerował przy polskim szpitalu. Był cały biały