Kalifornijskie lwy morskie zrobiły prawdziwą furorę w sieci. Uchatki opanowały popularną wśród turystów zatokę w San Francisco. Molo Pier 39 zaroiło się od wygrzewających się na drewnianych dokach morskich ssaków, które upodobały sobie to miejsce z powodu licznych ławic sardeli i śledzi. Pracownicy zaczęli przeganiać zwierzęta, by naprawić powstałe uszkodzenia.
Lwy morskie opanowały wybrzeże
Turyści, którzy w ostatnich wybrali się nad zatokę w San Francisco, podzielili się niesamowitymi zdjęciami. Pier 39, popularna miejska atrakcja, gdzie odwiedzający spędzają czas wolny w restauracjach i na robieniu zakupów, stała się domem dla kilkuset lwów morskich, nazywanych również uchatkami kalifornijskimi. Te drapieżne ssaki upodobały sobie przystań już pod koniec lat 90. XX wieku i od tego czasu ich populacja rośnie. W okresie wysokiego dostępu do pożywienia (lwy morskie uwielbiają przepływające ławice sardeli i śledzi) jest ich na wybrzeżu szczególnie dużo.
Pracownicy przeganiali zwierzęta
Choć w tym miejscu zazwyczaj uchatki mogą wylegiwać się do woli, tym razem przegonili je pracownicy przystani, którzy musieli naprawić uszkodzone drewniane doki, na których leżały zwierzęta. Średnia masa ciała samic tego gatunku wynosi 110 kilogramów, a samce mogą osiągać imponującą wagę nawet ponad 400 kilogramów. Większość lwów morskich musiała więc wrócić do wody, choć z pewnością jeszcze nie raz zachwycą turystów swoją obecnością.
Polacy wcale nie muszą wybierać się do Stanów Zjednoczonych, żeby zobaczyć podobny krajobraz. W naszym kraju możemy spotkać foki, które turyści oglądają podczas organizowanych nad Bałtykiem rejsów. Ich ulubionymi miejscami są Sobieszewo, Mikoszewo i Świbno, a także Półwysep Helski. Nad polskim morzem występują szarytki morskie, foki pospolite i nerpy obrączkowane.
Czytaj też:
Foki umierają z głodu. Naukowcy alarmująCzytaj też:
Szczenięta fok znalezione nad Bałtykiem. „Wyczerpane, zmęczone, ale nie ranne”