Turystka nie wierzyła w tę cenę czekolady. Ponad 100 za tabliczkę

Turystka nie wierzyła w tę cenę czekolady. Ponad 100 za tabliczkę

Dodano: 
Czekolada w Zakopanem
Czekolada w Zakopanem Źródło: Shutterstock
Czekolada za ponad 100 zł? Na taki rarytas można się natknąć i to wcale nie w zagranicznym kurorcie. Stolica zimowego wypoczynku znów zaskakuje Polaków.

Był już jajecznica za 70 zł, kawa za 40 zł, a także wyjątkowo wysokie ceny noclegów i wszystko to w Zakopanem. Tego typu miejsca regularnie sprawdza m.in. znany youtuber Książulo, dzieląc się swoimi spostrzeżeniami na życzenie swoich obserwatorów. Tym razem kontrowersje wzbudziła czekolada i wcale nie chodzi o tę marki Schogetten przekładaną do opakowań Czekolada Gdańska nad morzem, a o jeszcze inną w cenie ponad 100 zł.

Droga czekolada w Zakopanem

Swoimi spostrzeżeniami na temat wysokiej ceny czekolady w Zakopanem podzieliła się jedna z czytelniczek portalu o2.pl. W wiadomości przesłanej do redakcji nie kryła rozżalenia na widok zwykłego produktu. Będąc w hotelu, zauważyła, że do kupienia jest czekolada dubajska – mowa o wiralowym hicie z pistacjami i ciastem kadayif w mlecznej czekoladzie. Ten od dawna uchodzi za drogi, jednak tym razem cena wydawała się wymknąć spod kontroli. Na opakowaniu pojawiła się kwota 110 zł.

„Nie dowierzałam. Dzieci prosiły, bo chciały spróbować, ale zrezygnowałam” — miała mówić pani Joanna, która przebywa w zakopiańskim hotelu. Skończyło się na wybraniu tańszej alternatywy z dyskontu. W marketach dubajską czekoladę można kupić znacznie taniej, choć też nie zawsze jest to mały wydatek. Pojawiają się tabliczki za ponad 20, a nawet 40 zł. Wiele zależy od marki, gramatury, jakości i pochodzenia produktu.

Trzeba uważać, bowiem wiele dubajskich czekolad, mało ma wspólnego z tym krajem. Przysmaki bywają produkowane w Turcji, przez co niektórzy czują się wprowadzani w błąd.

facebook

Zakopane zimą coraz droższe

Ceny w Zakopanem potrafią zaskoczyć nie tylko w hotelach. Przykładowo w grudniu w mieście wprowadzono Śródmiejską Strefę Płatnego Parkowania. Przez to teraz turyści muszą ponieść dodatkowe opłaty, zostawiając swoje auto na terenie centrum w weekendy i święta – do tej pory płaciło się wyłącznie w dni robocze. Półgodzinny postój kosztuje 4 zł, a godzinny 6 zł. Druga godzina to wydatek rzędu 7 złotych, a trzecia 8,20 zł.

Mimo to zainteresowanie Zakopanem z roku na rok nie spada. Przyjeżdża tam dużo Polaków, a prym zdecydowanie wiodą też zagraniczni turyści. Zdaniem Tatrzańskiej Izby Gospodarczej wiele zmienia się w tej kwestii w zależności od pory roku. Nie brakuje m.in. Węgrów, Czechów czy Słowaków, którzy miejscowe ceny uważają za niskie.

Czytaj też:
Będzie boom jak w Zakopanem? Arabscy turyści odkrywają nowy region
Czytaj też:
Czekolada z anielskim włosiem kusi w sklepach. Bosacka ostrzega: lepiej dwa razy się zastanowić

Opracowała:
Źródło: o2.pl