To świetna wiadomość dla podróżników, którzy planują podróże po Tajlandii na własną rękę. Dotychczas mogli dolecieć do tego kraju bezpośrednio, korzystając z samolotów wynajmowanych przez biura podróży. Od października będzie dostępna wygodniejsza opcja.
Linie PLL LOT ogłosiły uruchomienie nowej, całorocznej trasy Warszawa-Bangkok. Tym samym potwierdziły się obiecujące doniesienia z sierpnia o planach wznowienia połączenia, które zostało skasowane wiele lat temu.
Nowa trasa PLL LOT do Bangkoku
Połączenie na trasie Warszawa-Bangkok będzie obsługiwane przez cały rok, od 26 października 2026 r. Loty będą realizowane 5 razy w tygodniu – w poniedziałki, środy, czwartki, soboty i niedziele, startując z warszawskiego lotniska Chopina o godz. 14:25 (LO65). W drogę powrotną podróżni udadzą się również 5 dni tygodniowo – w poniedziałki, wtorki, czwartki, piątki i niedziele – o godz. 8:45 (LO66). W okresie zimowym loty z Polski do Tajlandii potrwają 10h i 20 minut, a podróż w drugą stronę 11h i 55 minut. W sezonie letnim planowane są trzy połączenia w tygodniu.
„Sukces ten jest wynikiem współpracy oraz silnej determinacji Polskich Linii Lotniczych LOT, Urzędu Turystyki Tajlandii, Ambasady Królestwa Tajlandii w Warszawie oraz wielu innych instytucji zaangażowanych po obu stronach. Wierzymy, że w przyszłości połączenie to przyniesie korzyści nie tylko dla turystyki, lecz także stworzy nowe możliwości w zakresie handlu, inwestycji i edukacji między oboma krajami. Co najważniejsze, Tajowie są gotowi powitać wszystkich odwiedzających z serdeczną gościnnością” – mówi cytowana w komunikacie Cholada Siddhivarn, dyrektor Biura Urzędu Turystyki Tajlandii w Pradze.
Coraz więcej turystów z Polski
To może być nowy hit w ofercie narodowego przewoźnika. „Polska jest największym rynkiem turystyki przyjazdowej wśród dwunastu krajów Europy Wschodniej, a liczba przyjazdów (do 10 sierpnia) wzrosła o 30 procent w stosunku do ubiegłego roku” – informował w sierpniu Bangkok Post.
Czytaj też:
Egzotyczna nowość na polskim lotnisku. To miejsce stało się pożądanym hitemCzytaj też:
Coraz więcej Polaków stać na wakacje w tym miejscu. Liczba rezerwacji wzrosła o 80 procent