Wkrótce pojawią się zmiany w przepisach, które poprawią bezpieczenstwo turystów w Egipcie. Autokary turystyczne powinny jeździć wolniej, a wycieczki muszą być obstawione nie przez jednego, a dwóch kierowców – uważa Ministerstwo Turystyki i Starożytności w Egipcie. „Wypadki z udziałem turystów w ostatnich miesiącach skłoniły ministerstwo do zajęcia się tą kwestią” - mówi Ayman Salama, rzecznik ministerstwa.
Nowe przepisy dla wycieczek autokarowych w Egipcie
Tylko w ciągu ostatnich dwóch miesięcy na obszarze prowincji Morza Czerwonego w Egipcie doszło do dwóch poważnych wypadków autokarowych z udziałem turystów. W jednym z nich, w pobliżu popularnego kurortu Marsa Alam, zginęła Polka i jej siedmioletni syn.
Ministerstwo reaguje i zapewnia, że poziom bezpieczeństwa wkrótce zostanie poprawiony. „Jak poinformował rzecznik ministerstwa turystyki i starożytności Ayman Salama, władze prowincji Morza Czerwonego w najbliższym czasie wprowadzą ograniczenia prędkości dla autokarów turystycznych oraz dodadzą do każdego z nich jednego kierowcę rezerwowego” – pisze Hurghada24.pl.
Portal donosi, że prędkością maksymalną będzie prawdopodobnie 80 kilometrów na godzinę. W pojazdach zostaną zainstalowane ograniczniki, które po prostu nie pozwolą kierowcom na szybszą jazdę. Data dokładnego wprowadzenia tego rozwiązania na terenie prowincji nie jest jednak jeszcze znana.
Turyści też zachowują się lekkomyślnie
Przedstawiciel ministerstwa nie poprzestał jednak na zapewnieniu o zmianach. Skrytykował także samych turystów, którzy jego zdaniem na wycieczkach fakultatywnych bardzo często zachowują się po prostu lekkomyslnie. „Wczasowicze zaniedbują zapinanie pasów bezpieczeństwa podczas podróży, co prowadzi do poważniejszych obrażeń w razie wypadku lub awaryjnego hamowania” – tłumaczy Ayman Salama.
Czytaj też:
Tak oszukują turystów w Egipcie. Ten sposób jest zupełnie nowyCzytaj też:
Pociąg przez pustynię. Ta atrakcja zachwyci turystów w Egipcie
