We Wrocławiu można znaleźć ponad 350 figurek krasnoludków. Wiele z nich odzwierciedla zawody wykonywane przez mieszkańców miasta. Jednak pośród nich są również prawdziwe symbole. Jedną z nich jest Mała Lady Pank, którą na wrocławskiej ulicy ustawiono w czerwcu tego roku z okazji 40-lecia zespołu Lady Pank.
Mała Lady Pank skradziona. Złodziej mieli wyrzuty sumienia
Małą Lady Pank ustawiono w pobliżu Jazz Klubu Rura, a w uroczystościach odsłonięcia rzeźby krasnala wziął udział zespół Lady Pank. Figurka cieszyła oczy mieszkańców i turystów aż do 26 grudnia.
Jak informuje serwis wroclaw.pl, właśnie wtedy grupa mężczyzn przechodzących obok Małej Lady Pank w godzinach nocnych postanowiła dokonać kradzieży, która nie była łatwa. Rzeźba krasnala jest bowiem połączona z płytą chodnikową. Dlatego złodzieje najpierw wyrwali rzeźbę. Na miejsce zdarzenia wrócili 30 minut później, żeby zabrać figurkę wraz z częścią chodnika. Całe zdarzenie zostało uwiecznione na nagraniach monitoringu.
Kradzież została zgłoszona na policję 29 grudnia. Tego samego dnia w rabusiach musiał odezwać się głos sumienia, ponieważ Mała Lady Pank się odnalazła. – Przyszedł jakiś chłopak i powiedział, że tutaj jest paczka dla właściciela – powiedział w rozmowie z wrocławskim serwisem kierownik recepcji hotelu Jazz, Vitaliy Yakymiv. Okazało się, że w paczce była skradziona figurka.
Skąd krasnale we Wrocławiu?
Krasnale to prawdziwy symbol Wrocławia, a na temat ich przybycia do miasta krąży kilka legend. Jedna mówi o tym, że poproszono je o pomoc, aby pozbyć się złośliwego chochlika. Inna, że jest to nawiązanie do Pomarańczowej Alternatywy, ruchu antykomunistycznego, który w latach 80. XX wieku działał m.in. na terenie Wrocławia. Niezależnie od tego, jaka jest ich geneza, niewielkie rzeźby są świetną turystyczną wizytówką miasta, która bawi młodszych, ale i starszych odwiedzających.
Czytaj też:
Lotnisko Chopina wprowadza kluczową zmianę dla pasażerów. Wszystko przez grypęCzytaj też:
Pasażerowie wypunktowali PKP i koleje regionalne. To ocenili najgorzej