Unikatowy na skalę Polski i świata zabytek można podziwiać na terenie Nadleśnictwa Czersk. Położona w województwie pomorskim, w połowie drogi między Bydgoszczą a Gdańskiem, wieś Odry oferuje niezapomnianą możliwość obcowania z kulturą sprzed dwóch tysięcy lat.
Tajemnicze miejsce spotkań Gotów koło Bydgoszczy
Jak informuje strona internetowa województwa pomorskiego, obszerne badania archeologiczne wskazały, że tajemnicze kręgi są grobowcem rodzinnym, pochodzącym najprawdopodobniej od zamieszkałej tu w okresie I i II wieku n.e. ludności Gotów. Inne teorie mówią o tym, że było to miejsce plemiennych spotkań. Znajdą się też ci, którzy w obrębie stanowiska archeologicznego doszukują się magii i tajemniczej energii z zaświatów. Na obszarze rezerwatu we wsi Odry zlokalizowano 12 różnej wielkości kręgów. Najmniejszy z nich ma średnicę 15 metrów, a największy osiąga nawet 33 metry. W każdym z wyznaczonych okręgów znajduje się od 16 do 29 kamieni wystających z ziemi na wysokość od 20 do 70 centymetrów. Dodatkowo, jeden lub dwa kamienie znajdują się w centrum każdego z kręgów. Na terenie parku można znaleźć też kurhany, czyli starożytne mogiły w kształcie usypanego kopca.
Kamienne kręgi w Odrach to ciekawy pomysł na weekend
„Unikatowy zabytek tej już od prastarych czasów nieobecnej na naszych ziemiach kultury podziwiać można w Nadleśnictwie Czersk. Kurhany i kręgi oraz rosnące na nich 73 gatunki naskalnych porostów chronią rezerwat, doskonale przystosowany do przyjęcia gości na krótkim, krajoznawczym wypadzie” – czytamy na oficjalnym profilu na Facebooku Lasów Państwowych.
Kręgi w Odrach mogą przypominać słynny brytyjski Stonehenge, choć są zdecydowanie mniejsze, a także nieco młodsze. We wsi znajduje się również poświęcone temu miejscu muzeum, które łączy się ze stanowiskiem archeologicznym pieszym i rowerowym szlakiem. Wycieczka śladami obecności Gotów może być znakomitą propozycją weekendową, szczególnie w obliczu aktualnej, nieco tajemniczej, jesiennej aury. Polska pełna jest ciekawych zakątków i nieoczywistych miejsc, a niektóre z nich mogą przyprawić nawet o gęsią skórkę.
Czytaj też:
Najmniejszy warszawski cmentarz skrywa mroczną historię. Ostatni pogrzeb odbył się tu w 1872 rokuCzytaj też:
Weszłam na „polskie Kilimandżaro”. Droga zajęła mi 2 godziny