Słyszeliście o Wyspie Małgorzaty? Jeśli nie, od teraz na pewno zaczniecie marzyć o odwiedzeniu tej przestrzeni. Warto ją wziąć pod uwagę m.in. wtedy, gdy lecicie do Budapesztu. Będąc w tym węgierskim mieście, wystarczy wsiąść do tramwaju, by przedostać się do urokliwej zacisznej i zielonej krainy.
Wyspa Małgorzaty. Znajdziesz ją w Budapeszcie
Wyspa Małgorzaty położona jest na rzece Dunaj pomiędzy Budą a Pesztem. Kryje w sobie wiele atrakcji m.in. promenady ułożone wokół terenów parkowych, wieżę ciśnień w stylu secesyjnym, ruiny XIII-wiecznego klasztoru dominikanów, muzyczną fontannę i niewielki ogród zoologiczny. To wszystko na niewielkiej przestrzeni, o której turyści odwiedzający Budapeszt bardzo mało wiedzą. To idealny punkt dla każdego, kto był już w stolicy Węgier i marzy o tym, ulec wyjątkowemu zaskoczeniu.
Na wyspie odnajdą się m.in. pasjonaci biegania, term czy basenów. Latem aż roi się tam od restauracji czy sezonowych barów. To miejsce na wypoczynek i rozrywkę. Jest jednak ciche i o wiele spokojniejsze niż centrum miasta. Wyspa Małgorzaty została utworzona sztucznie z trzech, leżących blisko siebie pomniejszych wysp i istnieje już bardzo długo. Ma 2,5 km długości i zajmuje 95,6 ha powierzchni.
Wyspa o tajemniczej nazwie. Tak można się tam dostać
Wyspa Małgorzaty swoją nazwę zawdzięcza mieszkającej na niej niegdyś św. Małgorzacie. Przebywała ona w klasztorze dominikanów. Dziś znana jest wszystkim obywatelom Węgier i polecana na wycieczki turystyczne. Na miejscu bez problemu można zorganizować sobie nocleg w hotelu i cieszyć się wspominanymi atrakcjami.
Jak się tam dostać? Sposobów jest wiele, a podróż zajmie około 15 minut od stolicy Węgier. Najpopularniejsze są rejsy krajoznawcze po Dunaju, podczas których płynie się brzegami Budy i Pesztu. To właśnie one tworzą magiczne miasto. Na pokład łodzi da się wejść bezpośrednio z przystani w centrum Budapesztu. Ceny biletów w obie strony mogą kosztować około 16 euro.
Warto wiedzieć, że wyspę mogą wjeżdżać jedynie taksówki i autobusy. Wyjątkiem są goście hotelowi, którzy wjadą własnym samochodem przez most Arpada. Jeśli nie lubicie pływać, na miejsce dostaniecie się tramwajem numer 4 i 6 – zatrzymują się na środku Mostu Małgorzaty lub autobusem numer 26. Brzmi kusząco?
Czytaj też:
Odwiedziłam mało znaną wyspę Gdańska. Tu da się patrzeć na morze i rzekę jednocześnieCzytaj też:
Europejska Hawana przyciąga turystów z całego świata. Loty z Polski zaledwie za 400 zł