Naukowcy odkryli ogromny zbiornik magmy w Grecji. Erupcja może nastąpić w każdej chwili

Naukowcy odkryli ogromny zbiornik magmy w Grecji. Erupcja może nastąpić w każdej chwili

Dodano: 
Wulkan w Grecji
Wulkan w Grecji Źródło:Shutterstock
Naukowcy odkryli ogromny podwodny zbiornik magmy w Grecji. Jest bardzo możliwe, że wybuch tego wulkanu doprowadził do zagłady kultury minojskiej.

W okolicach wyspy Santorini naukowcy odkryli podwodny wulkan, który stanowi potencjalne niebezpieczeństwo nie tylko dla Grecji, ale i całego basenu Morza Śródziemnego.

Ruchomy zbiornik magmy w Grecji

Na Morzu Egejskim znajduje się wulkan, który prawdopodobnie doprowadził do zagłady kultury minojskiej, a być może również do zatopienia Atlantydy. W niewielkiej odległości od niego odkryto jednak drugi, nieznany zbiornik magmy. Za pomocą techniki obrazowania w wysokiej rozdzielczości badaczom udało się zlokalizować podwodny zbiornik wypełniony po brzegi magmą.

Jak wynika z pierwszych szacunków naukowców, komora magmowa jest wypełniona dokładnie w tym samym stopniu, co 373 lata temu. W 1650 roku doszło do ogromnej erupcji wulkanu i powstania fali tsunami w basenie Morza Śródziemnego. Zginęło wtedy wiele ludzi i zwierząt.

Czym jest wulkan Kolumbo?

Wulkan Kolumbo znajduje się około 8 kilometrów od greckiej wyspy Santorini na Morzu Egejskim. Jest to największy ze wszystkich kilkudziesięciu stożków wulkanicznych w paśmie wokół wyspy. Położony jest stosunkowo płytko pod powierzchnią morza (na głębokości 500 metrów), dlatego jego erupcja mogłaby nie tylko wyrzucić w atmosferę chmurę popiołów, ale i wywołać falę tsunami u wybrzeży Grecji.

Stacje pomiarowe na Morzu Egejskim

Wokół Kolumbo nie ma czujników ani stacji pomiarowych, dzięki którym badacze mogliby monitorować aktywność wulkanu oraz zawartość komory magmowej. Wstępne badania mówią, że jest ona już niemal w całości wypełniona, dlatego naukowcy dążą do jak najszybszego rozmieszczenia stacji pomiarowych w okolicach zbiornika magmy. Pozwolą one oszacować niebezpieczeństwo i w porę uruchomić systemy alarmowe, gdy zacznie zbliżać się erupcja.

Czytaj też:
Podniesiony alarm, zamknięte lotnisko. Rozpoczęła się erupcja wulkanu
Czytaj też:
Turyści ryzykują i podchodzą do rozżarzonego wulkanu. „Jedyny taki raz w życiu”