Urodzaj grzybów w polskich lasach. W te miejsca warto wybrać się na zbiory

Urodzaj grzybów w polskich lasach. W te miejsca warto wybrać się na zbiory

Dodano: 
Grzyby
Grzyby Źródło: Shutterstock
Grzybobranie warto zacząć właśnie teraz. Pogoda w sierpniu dopisała, dziki czemu w polskich lasach zauważymy wysyp okazów. Tu warto się wybrać po kurki, borowiki i podgrzybki.

Polacy masowo zbierają grzyby. Świadczy o tym, chociażby ogromna aktywność na różnego rodzaju forach czy grupach facebookowych dotyczących tej tematyki. Miłośnicy leśnych przysmaków chwalą się zdjęciami swoich kolekcji. W niektórych koszach można zauważyć różnorodne gatunki. Aktualnie pogoda sprzyja grzybobraniom. Zdradzamy, gdzie warto się na nie wybrać.

Tu warto zbierać grzyby

Tym razem zwracamy uwagę na najlepsze miejscówki na grzyby w okolicach Wrocławia. To właśnie tam, dzięki ostatnim wysokim temperaturom lasy obrodziły szczególnie hojnie. W sierpniu wciąż królują borowiki, podgrzybki i kurki. Szczęściarze mogą też trafić na giganta przypominającego piłkę o nazwie purchawica olbrzymia.

Portal www.wroclaw.pl wrócił uwagę na miejsca, które polecają polscy grzybiarze. Świetnym są Góry Sowie – znajdziemy tam wysyp borowików. Z kolei fanom kurek polecane są m.in. Góry Bardzkie i okolice Jawornika. W lasach w Rudawach Janowickich czekają z kolei kozaki i wspomniane już borowiki.

To jeszcze nie wszystko, na Dolnym Śląsku skupiska grzybów występują m.in. w takich miejscach jak Syców, Jawor czy Muchów. Warto odwiedzić też Wołów, Wojnowice, Las Mokrzański, Ratyński, Oławę, Bierutów, a nawet Szklarską Porębę. Tego typu miejsc jest o wiele więcej. Eksperci polecają m.in. Wałbrzych, Bolesławiec, Chojnów Przemków czy okolice Kłodzka. Korzystaliście kiedyś z tych miejscówek?

Zakazane miejsca dla grzybiarzy

Wpadając w szał „polowania” na borowiki czy kruki, nie należy zapominać, że nie wszystkie tereny będą dobre na zbiory. Nawet jeśli znajdują się w nich najlepsze okazy, należy je zostawić w spokoju. Mowa o tzw. miejscach chronionych. W nich zbieranie grzybów jest surowo zabronione i podlega karze. Omijać należy przede wszystkim obszar Karkonoskiego Parku Narodowego.

O czym jeszcze pamiętać? Najlepiej nie sięgać po grzyby nieznane i jeśli nie mamy pewności, że są jadalne. O ważnych zasadach przypominała ostatnio m.in. mazowiecka policja. Na stronie rządowej czytamy, że należy m.in. nie zapuszczać się samotnie w głąb lasu i informować innych o naszych planach.

Czytaj też:
Polacy narodem grzybiarzy? Sondaż dla „Wprost”. Piechociński komentuje: Czasem wściekam się
Czytaj też:
Mandat za grzybobranie może sięgnąć 5 tys. zł. Na te miejsca lepiej uważać

Opracowała:
Źródło: wroclaw.pl