Irlandzkie linie lotnicze Ryanair ogłosiły we wtorek letni rozkład połączeń na rok 2025. Wśród 23 nowych kierunków oferowanych przez przewoźnika z Polski pojawiło się już kilka wcześniej zapowiadanych nowości m.in. loty Wrocław-Lamezia oraz Kraków- Castellón. We wtorek poznaliśmy także propozycję dla turystów z Katowic.
Ryanair poleci do Dubrownika. Kierunek będzie dostępny z Katowic
Ryanair wystartuje stamtąd do Dubrownika 31 marca. Jedno z najbardziej turystycznych miast w Chorwacji z pewnością będzie strzałem w dziesiątkę w ofercie linii. Podobnie jak w poprzednim sezonie pasażerowie będą też mogli wybrać się z południa Polski do Puli i Zadaru. Dodatkowo w Krakowie i Wrocławiu zostaną rozmieszczone trzy dodatkowe samoloty Ryanaira.
Przedstawiciele linii mocno zaznaczyli, że wakacyjna lista kierunków nie została poszerzona w podwarszawskim porcie w Modlinie i w tym roku będzie to jedyne lotnisko ze spadkiem połączeń w jej ofercie. Irlandczycy od dawna toczą negocjacyjne boje z zarządem tego portu. Ich zdaniem nakładane na nich stawki są zbyt wysokie, a zarządzenie „nieudolne”. Dlatego ogłaszaniu tras z Modlina towarzyszy wiele niespodzianek – kasowanie i przywracanie połączeń.
– W Modlinie w kolejnym sezonie nie będzie żadnej nowości. To smutna wiadomość, szczególnie z perspektywy pasażerów, którzy wybierali się z tego lotniska na wakacje i ferie – zaznaczyła Alicja Wójcik-Gołębiowska, country manager Ryanaira w Europie Środkowo-Wschodniej i krajach bałtyckich.
Które połączenia zostają w Modlinie?
Warto wspomnieć, że w 2025 r. mimo utraty pewnych połączeń, spod Warszawy Ryanair wciąż będzie zabierał Polaków w przystępne cenowo wakacyjne kierunki, jak Burgas czy Pafos. Szef linii w Polsce Michał Kaczmarzyk uspokajał, że w Modlinie „zostaje absolutnie większość”.
– W przypadku redukcji rozkładu linie lotnicze, w tym Ryanair ograniczają liczbę rotacji, np. Dublin został zredukowany z 8 do 6 rejsów w tygodniu – mówił.
Michał Kaczmarzyk zaznaczył też, że linie mają dużą nadzieję na uspokojenie się sytuacji politycznej w Izraelu. Od 31 marca przewoźnik ma przywrócić połączenia do Tel Awiwu z Krakowa oraz z Poznania. Połączenie do Ammanu zostało wznowione już wcześniej z Krakowa.
– W przypadku Jordanii to także kwestia przelotu nad Izraelem. Wygląda na to, że sytuacja zaczyna się stabilizować. Trzymamy kciuki, by rozejm (Izrael-Hamas-red.) przerodził się w pokój, żebyśmy mogli operować tam w sposób stały – mówił.
O planach linii w Polsce więcej w naszej w rozmowie z Jasonem McGuinnessem, dyrektorem handlowym Ryanaira, która wkrótce ukaże się w Podróżach „Wprost”.
Czytaj też:
Letnie kierunki i nowość zachwycą turystów. Ryanair ogłosił prawdziwe hityCzytaj też:
Dwa nowe kierunki z Polski. Mniej znany region Włoch na wyciągnięcie ręki