Jesioniki to malowniczy region Czech, tuż za południową granicą województw opolskiego i śląskiego. W ubiegłym roku ulewne deszcze spowodowały w nim spore zniszczenia. Aby wesprzeć lokalną gospodarkę po stratach wywołanych powodziami, władze regionu chcą przyciągnąć do niego więcej gości. Dlatego wprowadziły specjalne vouchery na zniżkowe pobyty – także dla polskich turystów. Jeśli szukacie inspiracji na podróż poza utartym szlakiem, właśnie macie ku temu okazję.
Vouchery na nocleg w Czechach. Polscy turyści mogą zaoszczędzić
Oferta skierowana jest zarówno do turystów z Czech, jak i z zagranicy, w tym z Polski. Warunkiem jest rezerwacja pobytu w terminie do 31 maja 2025 roku, trwającego od 2 do 7 nocy. Jesioniki to urokliwy zakątek w kraju naszych sąsiadów, leżący na pograniczu Moraw i czeskiego Śląska. Słynie z czystego powietrza, przepięknych szlaków górskich i znakomitych obiektów wellness.
Aby skorzystać z vouchera, należy zarezerwować nocleg w jednym z obiektów programu Voucher Jeseníky– najlepiej telefonicznie. Następnie przez stronę internetową programu należy przesłać do wybranego obiektu wniosek o wygenerowanie vouchera, podając m.in. numer paszportu. Jeśli obiekt zaakceptuje zgłoszenie, goście zapłacą o 300 koron (około 50 zł) mniej za osobę za każdy dzień pobytu.
Jak złożyć wniosek?
Listę obiektów można znaleźć na stronie https://voucher.jeseniky.cz/pl/. Klikając w pole „chcę otrzymać voucher” wyświetli się nam lista hoteli, apartamentów i górskich chatek, w których możemy ubiegać się o tańsze zakwaterowanie. Wśród nich znajdziemy np. czterogwiazdkowy hotel ze strefą relaksu i zapleczem gastronomicznym. Obecnie do wykorzystania w kraju morawsko-śląskim dostępne jest jeszcze 75 proc. środków na ten cel.
Czeska organizacja turystyczna zachęca, by odwiedzić takie miejscowości jak Krnov, Karlov, Vrbno pod Pradědem czy Karlova Studánka. „Nawet jeśli nie uda się skorzystać ze zniżki, Jesioniki są miejscem wartym odwiedzenia – ich wyjątkowe piękno i niepowtarzalny klimat sprawiają, że każdy pobyt w tych górach ma sens”
Czytaj też:
Polacy odkrywają „małą Pragę”. Było nas tu więcej niż Czechów nad BałtykiemCzytaj też:
Różowe miasto i uzdrowiska blisko Polski. Te podróże nie zrujnują portfela w 2025 roku