O tłumach na lotnisku informował reporter Wirtualnej Polski. Długie kolejki do bramek na lotnisku ustawiły się w czwartek już od 5:00 rano. Pasażerowie denerwowali się, że nie zdążą na samolot. Jedna z pasażerek płakała, ponieważ nie zdążyła na połączenie do Włoch. Obsługa lotniska tłumaczyła, że w czwartki natężenie lotów jest największe.
- To jest dzień, w którym jest najwięcej lotów. Nic się dziś nie wydarzyło, po prostu jest duże natężenie ruchu. W tym dniu jest mnóstwo lotów o podobnej godzinie i kolejki są bardzo duże. Taka jest teraz siatka połączeń – wyjaśnił pracownik lotniska. Dodał, że sytuacja powinna poprawić się już niedługo. Od połowy jesieni w życie wejdzie nowy rozkład lotów i liczba połączeń z Modlina ma być nieco mniejsza. Tłumaczył też, że obecnie w Modlinie skład personelu jest „okrojony”.
Tłumy w Modlinie. Ile czasu przed odlotem przybyć na lotnisko?
Obsługa dodała, że warto przyjechać na lotnisko minimum trzy godziny przed planowaną godziną odlotu. Gdyby czas na odprawę kończył się w kolejce, trzeba powiadomić o tym pracowników lotniska. Obsługa powinna pomóc w ominięciu kolejki.
Lotnisko w Modlinie jest jednym z popularniejszych portów na Mazowszu. Wszystko za sprawą Ryanaira, który jest tam monopolistą i oferuje bardzo tanie połączenia.Na początku września pisaliśmy, że przewoźnik w zimowej siatce zlikwiduje aż cztery połączenia z Modlina. Jak pisze wnp.pl, może to być element negocjacji nowej umowy między lotniskiem a przewoźnikiem. Dotychczasowy kontrakt wygasa bowiem w przyszłym roku, a o porozumienie w sprawie nowego układu na razie jest bardzo trudno.
Czytaj też:
Wizz Air, Ryanair, LOT i Air France odwołały loty z Polski. Długa lista utrudnień