Zmiany na europejskim lotnisku. Zmniejszona liczba lotów, jedna linia lotnicza całkowicie stąd zniknie

Zmiany na europejskim lotnisku. Zmniejszona liczba lotów, jedna linia lotnicza całkowicie stąd zniknie

Dodano: 
Lotnisko Amsterdam-Schiphol
Lotnisko Amsterdam-Schiphol Źródło: Shutterstock
Lotnisko Amsterdam-Schiphol zamierza ograniczyć liczbę lotów realizowanych z i do tego portu. W związku z tym zostaną odwołane liczne rejsy, a niektóre linie w ogóle przestaną tu latać.

Już w kwietniu 2023 roku pojawiła się informacja, że jeden z większych portów lotniczych w Europie – Amsterdam-Schiphol – zamierza ograniczyć liczbę lotów. Nowy plan obejmuje zakaz podróży późno w nocy i we wczesnych godzinach porannych w celu ograniczenia hałasu oraz zaostrzenie norm dla samolotów startujących i lądujących na lotnisku. Nowe środki mają „doprowadzić do cichszego, czystszego i lepszego lotnictwa”. Mają również zminimalizować zaburzenia snu okolicznych mieszkańców o 54 proc.

Wygląda na to, że realizacja tego celu wymaga brutalnych środków. Z rozkładu lotów zniknie wiele połączeń, częstotliwość innych rejsów zostanie zmniejszona, a niektórzy przewoźnicy w ogóle przestaną tu latać.

Zmiany na lotnisku w Amsterdamie. JetBlue nie będzie tu latał

W sezonie letnim 2024 marka JetBlue nie będzie mogła latać z lotniska w Amsterdamie. I choć amerykański przewoźnik sprzeciwia się nowej polityce portu, próbując uzyskać pomoc od rządów USA i Holandii, na razie nic nie wskazuje na przywrócenie go tutaj.

Delta Airlines także ma stracić w tym miejscu sloty, w związku z czym wszczęła nawet postępowanie prawne. Obie te zmiany związane są ze zmniejszeniem przepustowości na europejskim lotnisku.

Odwołane loty, mniejsza częstotliwość rejsów

JetBlue Airways Corp. utraciło dostęp do amsterdamskiego lotniska Schiphol na 2024 rok po tym, jak holenderski rząd ograniczył przepustowość w europejskim hubie. Ograniczył prawa do startów i lądowań wszystkim liniom lotniczym.

Amerykański przewoźnik zaczął latać z Amsterdamu w sierpniu i od początku był na gorszej pozycji w stosunku do konkurencji, kóra obecna jest tutaj od lat. Po ogłoszeniu ograniczeń przewoźnik oznajmił, że zwróci się do władz USA, aby te zakazały holenderskiemu przewoźnikowi KLM dostępu do międzynarodowego lotniska im. Johna F. Kennedy'ego. W ramach odwetu.

Pierwsze cięcia w 2024 roku

Bloomberg podaje, że linie lotnicze latające z i na lotnisko Amsterdam-Schiphol od lat będą musiały ograniczyć liczbę rejsów o 3,1 proc., a pierwsza seria cięć ma nastąpić w przyszłym roku.

Jednak nie dotyczy to tylko amerykańskich linii JetBlue. KLM również został poproszony o zmniejszenie swojego przydziału w tym miejscu o 5700 slotów. Delta Air Lines nakazano zmniejszyć liczbę lotów o 252.

KLM wyraził rozczarowanie tą decyzją i powiedział, że w rezultacie złoży apelację od tych działań do sądu.

Czytaj też:
LOT przeniósł trasę z Radomia na Lotnisko Chopina. Rejsy od października
Czytaj też:
Nawet 4 tys. zł od pasażera. Nowy podatek lotniczy w egzotycznym kraju

Opracowała:
Źródło: aviationsourcenews.com