Samolot United Nigeria Airlines wylądował ponad 300 km od miejsca docelowego. Nigeryjski Urząd Lotnictwa Cywilnego (NCAA) wszczął dochodzenie w tej sprawie. Według doniesień lokalnych mediów przez ten incydent na lotnisku został zakłócony ruch samolotów, a kilku pasażerów pozostało bez opieki.
Pomyłka samolotu. Wylądował 300 km od lotniska docelowego
26 listopada pasażerowie United Nigeria Airlines mieli odbyć standardową podróż między lotniskami Lagos Murtala Muhammed (LOS) a Abudża Nnamdi Azikiwe (ABV). Zamiast jednak wylądować w stolicy kraju, Abudży, trafili do Asaby. Znajduje się ona ok. 316 km od miejsca docelowego.
Z danych Flightradar24 wynika, że lot maszyny był zaplanowany na 26 listopada na godz. 6:30. Samolot miał przylecieć do Abudży o 07:45 czasu lokalnego. Jednak po prawie dziewięciogodzinnym opóźnieniu pojazd wystartował o 15:24 i poleciał do... Asaby. Wylądował tu o 16:07. Pasażerowie na pokładzie powiedzieli, że załoga ogłosiła: „Witamy w Abudży”, ale zdali sobie sprawę, że znajdują się w Asabie. Załoga miała ogłosić później, że otrzymała błędny plan lotu.
Linie United Nigeria Airlines opublikowały na X (dawniej Twitterze) oświadczenie wyjaśniające to zdarzenie.
„Lot United Nigeria Airlines NUA 0504, obsługujący trasę MM2 w Lagos do Abudży w niedzielę 26 listopada 2023 r., został tymczasowo przekierowany na międzynarodowe lotnisko Asaba ze względu na złą pogodę w miejscu docelowym. Pilot samolotu był świadomy tymczasowego przekierowania i został odpowiednio poinstruowany. Jednak po bezpiecznym wylądowaniu w Asabie załoga pokładowa wydała błędne oświadczenie, co spowodowało zamieszanie wśród pasażerów” – czytamy w komunikacie.
Na jaw wychodzą zaskakujące fakty
Portale branżowe zajmujące się śledzeniem lotów zastanawiają się, czy rzeczywiście powodem przekierowania była zła pogoda. Z ustaleń Simple Flying wynika, że niedzielny lot United Nigeria nie odbył się standardową trasą do Abudży. W normalnych okolicznościach załoga poleciałaby w kierunku miejsca docelowego, a w razie złej pogody oczekiwała w powietrzu w okolicy na lądowanie i dopiero w ostateczności wybrałaby inne lądowisko. Tutaj tak się nie stało. Pojazd od razu skierował się do Asaby.
Kilku pasażerów i interesariuszy z branży lotniczej w Nigerii natychmiast zdementowało oświadczenie firmy. Ponadto z raportów kontrolerów ruchu lotniczego nigeryjskiej Agencji Zarządzania Przestrzenią Powietrzną (NAMA) wynika, że na miejscu nie było złej pogody. 26 listopada NCAA wszczęła dochodzenie w sprawie incydentu.
Czytaj też:
Koszmar turystów na Karaibach. Utknęli przez zepsuty samolotCzytaj też:
Chciała otworzyć drzwi samolotu w trakcie lotu. Turystka była pod wpływem narkotyków