Zjedli mięso żółwia na Zanzibarze. Kilkadziesiąt osób trafiło do szpitala

Zjedli mięso żółwia na Zanzibarze. Kilkadziesiąt osób trafiło do szpitala

Dodano: 
Łodzie na Zanzibarze
Łodzie na Zanzibarze Źródło: Shutterstock / Robin Batista
Mieszkańcy jednej z wysp archipelagu masowo zgłaszają się do szpitala z objawami zatrucia. Mięso żółwia to lokalny przysmak, który może być niezwykle toksyczny.

Niewielka Panza to jedna z kilku wysp wchodzących w skład archipelagu Zanzibar u wybrzeży Tanzanii. To właśnie tu na początku marca doszło do tragicznego wydarzenia, w wyniku którego 78 osób trafiło do szpitala, a ośmioro dzieci zmarło. Jak wynika ze wstępnego dochodzenia, wszyscy poszkodowani zjedli mięso żółwia. Nie wiadomo, czy pośród osób wymagających leczenia znaleźli się również turyści.

Zjedli mięso żółwia na Zanzibarze

Choć możliwość zobaczenia żółwi to często jedna z atrakcji wielu egzotycznych krajów, nie wszyscy postrzegają te gady jedynie za przyjazne i spokojne zwierzęta. Niektórzy uważają żółwie za agresywne, a inni, gdyby nadarzyła się ku temu okazja, z przyjemnością spróbowaliby skosztować mięsa popularnego gada. Okazuje się, że może być ono naprawdę niebezpieczne. Jak informują zanzibarskie media, na wyspie Penza zlokalizowanej obok Pemby w archipelagu Zanzibar doszło do zatrucia mięsem żółwia. „Do szpitala Ambdalla Mze Mkoani zabraliśmy 86 osób, z czego 8 to już zmarłe dzieci. Stan pozostałych jest stabilny. Czekamy na wyniki badań laboratoryjnych” – mówi lekarz. Pierwsze informacje o zatruciach trafiły do szpitala już 5 marca. Po opublikowaniu tych informacji w mediach do medyków zgłaszają się kolejni zaniepokojeni pacjenci, którzy mogli mieć kontakt z mięsem gada.

Ośmioro dzieci nie żyje

W wyniku spożycia zatrutego mięsa zmarło ośmioro dzieci, a 78 pozostałych osób trafiło do szpitala. Nie jest to pierwsza tragedia na wyspie, która wydarzyła się po spożyciu mięsa żółwia. Przed trzema laty na wyspie Pemba z tego samego powodu zmarło siedem osób, w tym trzyletni chłopczyk. Zanzibarskie media na ten moment nie potwierdziły śmierci żadnego turysty – poszkodowanymi byli lokalni mieszkańcy jednej z wysp afrykańskiego archipelagu na Oceanie Indyjskim. Mięso żółwia uważane jest w tym rejonie świata za przysmak, jednak władze Tanzanii zakazały jego spożycia ze względu na wysokie ryzyko zatrucia.

Czytaj też:
Mroczna strona turystyki na Zanzibarze. Luksusowe wille można kupić tu za grosze
Czytaj też:
Spotkałam Batmana z Zanzibaru. Naraża życie, a turyści są zachwyceni

Opracowała:
Źródło: thecitizen.co.tz