Polak i Brytyjczyk utonęli w wakacyjnym kurorcie. Próbowali ratować dzieci

Polak i Brytyjczyk utonęli w wakacyjnym kurorcie. Próbowali ratować dzieci

Dodano: 
Turyści na plaży w Alicante
Turyści na plaży w Alicante Źródło:Shutterstock
W ostatnich dniach na hiszpańskim wybrzeżu doszło do tragicznych wydarzeń. Utonęło kilku turystów, w tym Polak i Brytyjczyk, którzy próbowali uratować kąpiące się w morzu dzieci.

52-letni Brytyjczyk oraz 46-letni Polak utonęli przy plaży Costa Blanca podczas próby uratowania dwójki dzieci. Gdy mężczyźni wskoczyli do morza, by pomóc maluchom, na morzu wiał wiatr z prędkością nawet 40 mil na godzinę. Niestety turystom nie udało się ocalić swojego własnego życia.

Turyści utonęli na wybrzeżu w Hiszpanii

52-latek rzucił się do wody, aby pomóc dzieciom w wieku sześciu i siedmiu lat. Następnie do morza wskoczyła 46-letni Polak. Mężczyznom nie udało się uratować. Do podwójnej tragedii doszło około południa na plaży La Roqueta w Guardamar de Segura na południe od Alicante.

Dwie inne osoby zostały zabrane do szpitala z trudnościami w oddychaniu – to kobieta w wieku około 20 lat i mężczyzna w wieku około 22 lat.

Niestety to nie pierwszy taki przypadek w ostatnim czasie. Obaj mężczyźni stracili życie zaledwie dzień po tym, jak inny mężczyzna, 68-letni obywatel Izraela, utonął na tej samej plaży.

Burmistrz Guardamar del Segura, Jose Luis Saez, po otrzymaniu informacji o ostatnim zdarzeniu zwołał posiedzenie rady. „W ciągu ostatnich 24 godzin na plażach Guardamar zginęły trzy osoby. Panujące warunki na morzu są bardzo niebezpieczne, a silne prądy sprawiają, że kąpiel jest niewskazana”. Konieczne są maksymalne środki ostrożności, ponieważ pogoda w weekend będzie niestabilna” – powiedział.

„Dwie osoby straciły życie. Jeden był Brytyjczykiem, drugi Polakiem. Oboje próbowali pomóc dwójce małych dzieci, które znalazły się w trudnej sytuacji na morzu. Warunki na wodzie były złe” – ujawnili przedstawiciele Gwardii Cywilnej.

Warto dodać, że na plaży w centrum miasta, gdzie doszło do utonięć, wciąż nie stacjonują ratownicy.

Czarna seria na wybrzeżu

Tragedie, które miały miejsce w ciągu tych kilkudziesięciu godzin, oznaczają, że w pierwszych siedmiu dniach czerwca w prowincji Alicante utonęło osiem osób.

Wśród nich jest m.in. 76-letni Irlandczyk mieszkający w zatoce Cala Capitan, w pobliżu miejsca trzech ostatnich utonięć.

Inne ofiary to belgijski emeryt i obywatel Mołdawii. W poniedziałek trzech kąpiących się straciło życie w Calpe, Elche i Orihuela, wszystkie leżą w prowincji Alicante na wybrzeżu Costa Blanca.

W sobotę ratownicy wydobyli ciało 77-letniego mężczyzny z wody niedaleko Alicante – zaledwie 24 godziny po pierwszym incydencie. Służby ratunkowe przybyły na miejsce, ale próby reanimacji starszego mężczyzny nie powiodły się.

Większość samorządów na wybrzeżu nie umieszcza ratowników na plażach do 15 czerwca, który uważa się za początek sezonu.

Czytaj też:
Ruchome piaski wciągnęły turystkę. „Nie czułam dna”
Czytaj też:
Opuszczony kurort w Chorwacji niszczeje i straszy. Władze mają plan, by go „ożywić”

Opracowała:
Źródło: The Sun/Alicante Today