Tragiczny bilans pielgrzymki. Zmarło ponad tysiąc osób

Tragiczny bilans pielgrzymki. Zmarło ponad tysiąc osób

Dodano: 
Mekka podczas pielgrzymki
Mekka podczas pielgrzymki Źródło: Shutterstock / ahmad.faizal
Podczas corocznej pielgrzymki do Mekki w upale zmarło ponad tysiąc uczestników. Postawiono oskarżenia kilkunastu biurom podróży.

Drastycznie wzrasta bilans ofiar pielgrzymki do Mekki. Według najnowszych doniesień w wyniku upału śmierć poniosło od 1000 do nawet 1500 osób. W związku z tragedią oskarżono kilkanaście biur podróży, które przeprawiały uczestników przez pustynię. Obecnie temperatury powietrza w cieniu a Arabii Saudyjskiej sięgają pięćdziesięciu stopni Celsjusza.

Nie żyje ponad tysiąc pielgrzymów

Już kilka dni temu we Wprost.pl informowaliśmy o śmiertelnych konsekwencjach corocznej pielgrzymki muzułmanów do Mekki. Pierwsze medialne doniesienia mówiły o śmierci kilkunastu osób, jednak ta liczba drastycznie wzrosła. Urzędnicy szacują, że podczas wyprawy do kamienia Al-Hadżar w świątyni i Al-Kaba przez cały ubiegły tydzień zginęło od 1000 do 1500 pielgrzymów. Wyznawcy islamu przybyli do Mekki m.in. z Egiptu, Jordanii i Iranu. Niektórzy próbowali dostać się do miasta bez odpowiedniego zezwolenia, przeprawiając się przez pustynię. Krytycy uważają, że władze Królestwa Arabii Saudyjskiej nie zapewniły uczestnikom wystarczającej opieki medycznej. „Podczas masowego wydarzenia religijnego częstym zjawiskiem była utrata przytomności przez wiernych i chodzenie obok ciał przykrytych białym płótnem” – wynika z relacji świadków.

Więcej muzułmanów niż wolnych miejsc

Premier Egiptu nakazał cofnięcie licencji szesnastu biurom podróży, które organizowały nielegalne wycieczki do świętego miasta mimo braku odpowiednich wiz dla uczestników. „Aby odbyć hadżdż, pielgrzymi muszą otrzymać oficjalne pozwolenie Arabii Saudyjskiej na wjazd do kraju. Ponieważ więcej muzułmanów chce przyjechać, niż jest dla nich miejsca, Arabia Saudyjska co roku wprowadza system kwot” – czytamy. Niektóre organizacje przeprawiały uczestników przez pustynię, nie zapewniając im odpowiedniego zakwaterowania, co doprowadziło do wyczerpania, udaru słonecznego i odwodnienia. To nie pierwszy raz, gdy podczas islamskiej pielgrzymki dochodzi do tragedii. Kilka lat temu z powodu zbyt dużej liczby przyjezdnych kilkaset osób zostało zadeptanych na śmierć jeszcze przed wejściem na teren Mekki.

Czytaj też:
Burdż Chalifa straci miano najwyższego budynku? Powstanie nowy obiekt o wysokości 2 km
Czytaj też:
Zbudują największe lotnisko na świecie. Nawet 185 milionów pasażerów rocznie

Opracowała:
Źródło: CNN / dw.com