Chorwacja to jeden z najchętniej wybieranych kierunków wakacyjnych wśród Polaków. Często konkuruje z Grecją, Egiptem, a nawet Turcją. Niestety jej potencjał niezbyt często jest wykorzystywany przez biura podróży, bowiem wielu z nas woli tam jeździć samochodem lub organizować podróż z samolotem, ale na własną rękę. Niebawem część turystów podróżujących na miejsce będzie jeszcze bardziej zadowolona.
Zmiany w Chorwacji. Kierowcy odetchną
Niebawem turyści jeżdżący do Chorwacji samochodem będą mieli o wiele łatwiej i taniej. Tamtejsze władze zapowiedziały zastąpienie bramek poboru opłat na autostradach systemami płatności elektronicznych. Aktualnie każdy, kto jedzie do tego kraju samochodem, musi płacić za wybrane odcinki autostrad. Trzeba podjeżdżać do konkretnego punktu i płacić osobicie, co często zabiera sporo czasu. Denerwujące były też kolejki – zwłaszcza w sezonie wakacyjnym. Jeśli mowa o cenach, te zależne są od sezonu – latem jest drożej. Można też zakupić winiety, jadąc trasą przez Czechy, Austrię i Słowenię. Zwykle, jadąc na tydzień, trzeba zapłacić ok. 237 zł za samochód osobowy.
Gdy nadejdzie czas opłat elektronicznych, ruch na tamtejszych ulicach ma być znacznie płynniejszy. Doprowadzi to też do zwiększenia przepustowości, co pozytywnie wpłynie także na środowisko – mniejsza liczba samochodów stojących w kolejce do punktu poboru opłat obniży szkodliwe emisje.
Zmiany w Chorwacji. Trzeba poczekać
Choć zmiany w Chorwacji są pewne, to niestety wciąż nie podano konkretnego terminu, kiedy miałyby zostać wprowadzone. Oszacowano, że mogą wejść w życie za dwa lata. Wszystko zależy od postępów dotyczących podpisania umowy z oferentem. System ma wyglądać bardzo podobnie jak w innych krajach, które już taki mają. Każdy kierowca prawdopodobnie będzie musiał założyć konto w specjalnej aplikacji.
Wiadomo, że płatność będzie obliczana i pobierana poprzez odczytanie tablic rejestracyjnych samochodu. Inaczej będzie w przypadku samochodów ciężarowych i autobusów – w ich przypadku funkcjonować ma system ENC, który będzie wymagał zamontowania w pojeździe specjalnego urządzenia.
twitterCzytaj też:
Ważne zmiany w Rzymie. Turyści wreszcie przestaną narzekaćCzytaj też:
Gdzie pojechać na wakacje z Polski samochodem? Oto polecane kierunki