Popularne uzdrowisko doczeka się remontu. „Kiedyś odwiedzały to miejsce tłumy”

Popularne uzdrowisko doczeka się remontu. „Kiedyś odwiedzały to miejsce tłumy”

Dodano: 
Spacerowicze w Krynicy-Zdroju
Spacerowicze w Krynicy-Zdroju Źródło: Shutterstock / Mazur Travel
Małopolska miejscowość w końcu podejmie się remontu dworca kolejowego. Miejsce, które powinno być powodem do dumy, od lat popada w ruinę.

Krynica-Zdrój to jedno z najpiękniejszych i najpopularniejszych uzdrowisk w Polsce. Niestety małopolska miejscowość nie może pochwalić się równie reprezentacyjnym dworcem kolejowym. Dworzec, który według klasyfikacji PKP ma status turystycznego, od lat popada w ruinę. Budynek znajduje się w samym centrum miasta – to jedno z pierwszych miejsc, które widzą turyści, a stacja nie robi na nich najlepszego wrażenia. Już wkrótce dworzec może jednak wrócić do lat świetności.

Tragiczny stan dworca w polskim uzdrowisku

Turyści i kuracjusze odwiedzający Krynicę-Zdrój doczekają się upragnionego remontu dworca kolejowego. Nieatrakcyjny budynek od lat jest niechlubną wizytówką malowniczej górskiej miejscowości w Małopolsce. „Odrapane ściany, zaniedbane wnętrza i fatalne drogi dojazdowe witają turystów podróżujących koleją. Wstydliwy obrazek od lat nie może zniknąć z uzdrowiska (...) Kiedyś odwiedzały to miejsce tłumy” – pisze Gazeta Krakowska. Podobne wrażenie mają sami pasażerowie. „Główna poczekalnia zamknięta, zamiast niej mała klitka od strony peronów. Wygląda jak dołek w jakimś prowincjonalnym westernowym miasteczku” – relacjonuje jeden z podróżnych, który swoim doświadczeniem podzielił się na jednej z grup na Facebooku. W Krynicy-Zdroju nie ma również kas kolejowych, co może być szczególnie uciążliwe dla starszych pasażerów. Dworcowe toalety są czynne jedynie przez cztery godziny dziennie.

Upragniony remont już wkrótce

Choć plan odnowienia budynku pojawił się już kilka lat temu, a w 2022 roku ostatecznie wybrano zwycięski projekt nowego dworca, budowa nawet nie ruszyła. Powodem opóźnień są długie procedury porozumienia samorządu z Polskimi Kolejami Państwowymi. We wrześniu pojawi się kolejna szansa na przyspieszenie procesu. Jeśli gminie uda się wykupić od spółki obiekt, przeprowadzona zostanie konieczna rewitalizacja. „Obiekt oczywiście jest w rejestrze zabytków, więc jego wygląd zgodnie z wytycznymi zostanie zachowany. Chcemy też zagospodarować teren wokół dworca” – mówi burmistrz Krynicy-Zdroju, Dariusz Reśko cytowany przez Gazetę Krakowską. Jeśli remont dojdzie do skutku, turyści będą musieli przygotować się na tymczasowe utrudnienia, podobne do tych, które mają obecnie miejsce w Ciechocinku – choć w przypadku tego miasta remont dotyczy zupełnie innego obszaru.

Czytaj też:
Alarmują w sprawie polskich uzdrowisk. Te wyniki zmartwią kuracjuszy
Czytaj też:
Polskie uzdrowisko zbuduje nową atrakcję. Podobną znajdziemy we Wrocławiu

Opracowała:
Źródło: gazetakrakowska.pl