Turyści mają wiele zwyczajów, które niekoniecznie są dobre dla środowiska. Śmiecenie, hałasowanie czy chodzenie poza wyznaczonymi szlakami może być zabójcze dla niektórych naturalnych atrakcji. Niestety, ale ostrzeżenia czy zakazy nierzadko na niewiele się zdają. Jedna z największych atrakcji Parku Narodowego Yellowstone i całych Stanów Zjednoczonych, źródło termalne Morning Glory drastycznie zmieniło swój kolor. Problem narastał od lat i był spowodowany masowym wrzucaniem monet do zbiornika.
Monety „na szczęście” niszczą atrakcję
To nie pierwszy raz, gdy wrzucenie monet na szczęście przez turystów przynosi prawdziwe problemy. Z tego powodu rozważane jest odgrodzenie Fontanny di Trevi w Rzymie przed licznymi odwiedzającymi. Niewinny zwyczaj może być szczególnie niebezpieczny, kiedy do czynienia mamy z naturalną atrakcją. Termalne źródło Morning Glory w najstarszym parku narodowym na świecie to kolejna ofiara popularnej rozrywki. Symbol Yellowstone charakteryzuje się specyficznym, niebiesko-zielono-żółtym kolorem wody i wysoką, 70-stopniową temperaturą (mierzoną w skali Celsjusza). Od lat jego kolor ulega jednak powolnym zmianom, które w ostatnim czasie są szczególnie mocno widoczne. Choć niegdyś był ciemnoniebieski, podobnie jak kwiat, od którego pochodzi jego nazwa (powój), obecnie zaczynają dominować w nim kolory żółty i zielony.
Monety doprowadziły do rozwoju bakterii
Morning Glory zawdzięcza swój niesamowity kolor sinicom, które w miarę coraz większej liczby monet zaczęły rozwijać się jeszcze szybciej. Wszystko przez zatkanie wylotów gorącej wody przez niewielkie metalowe przedmioty. Mimo przeprowadzenia kontrolowanych wybuchów źródła, dzięki którym udało się wydobyć na powierzchnię kilka tysięcy monet, problem nie zniknął, a źródło traci swoją krystaliczną niebieską barwę na rzecz dominującego koloru zielonego. Mimo postawienia znaków ostrzegawczych i wyraźnych zakazów, zachowanie turystów się nie zmienia. Tradycja wrzucenia monet do gorącego basenu w Yellowstone znana jest nawet od XIX wieku.
Czytaj też:
Taki cud zdarza się raz na 10 milionów narodzin. Na świat przyszedł biały bawółCzytaj też:
Potężny gejzer eksplodował. Turyści rzucili się do ucieczki